Zamówiłem do Caro Plusa teścia chłodnicę z tej aukcji:
http://allegro.pl/polonez-caro-na-2-czujniki-chlodnica-nowa-24h-fvat-i2184199704.htmlJak myślicie, podziała trochę ten zamiennik? Chyba lepiej było kupić nówkę sztukę niż z odzysku, bo nigdy nie wiadomo co w używanej chłodnicy siedzi.

A tę Carówkę i tak czeka generalny remont, więc lepiej wydać mniej na chłodnicę (swoją drogą i tak za dużo póki co się nią nie jeździ) a przyoszczędzić na porządne środki konserwujące i lakier.
Jakbyście zobaczyli zdjęcia tego Caro Plusa, swoją drogą 92U, to już byście odpalali diaksy i chcieli ciąć, ale nie ma tak dobrze, póki są podłużnice to warto zrobić remont. Z wierzchu wygląda jak wygląda, zasługa tego, że był kupowany kilka lat temu "na szybko" po rozbiciu innego Poloneza, no i tego że poprzedni właściciel używał go do "wożenia kartofli". Ale o dziwo podłoga jest jeszcze w miarę dobrym stanie. Będę miał na czym szlifować umiejętności lakiernicze.
