Ja kupiłem całe auto z papierami na chodzie za 450zł, ale po zrobieniu swap'a i policzeniu tak mniej więcej kosztów wyniósł mnie ponad 2tyś. zł nie licząc swojej roboty, było wszystko składane na nowe części typu końcówki, paski, rozrząd, sprzęgło itp. Więc zależy w jakiej formie kupisz silnik z osprzętem, najlepszą opcją jest kupować całe auto bo wtedy masz wszystko, zabraknie jednej śrubki trzeba latać i szukać a tak masz wszystko pod ręką, i zostaje jeszcze dużo części na zapas.