Autor Wątek: Poldkiem na południe  (Przeczytany 11096 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 20, 2012, 09:15:09 am »

Offline Szakal#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1669
  • Płeć: Mężczyzna
    • Audi A6 4.2 V8 40V
Ale czemu zakładacie, że ktoś się czepi?
Bo samochody na rejestracjach z innych państw są o wiele częściej zatrzymywane
Był: Polonez Caro 1.4/1.6 GLI 16V 95' L-139
Był: Polonez Atu+ 1.6 GSI 01` 42U
Był: Polonez Caro 1.4/1.8 VVC GTI 16V 97`
Był: Polonez Caro 1.4 GLI 16V 96`

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 20, 2012, 09:15:36 am »

Offline strowger#1983

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polonez Heavy User
    • Polonez, Fiat, Chevrolet, Toyota
Ta jasne.
Duzo jeździsz? nie masz kontroli?
Koło Berlina w zeszłym roku o 3 w nocy Zoll potrafił podjechać mi na Parkplatz obudzić dzieci i przetrzepać auto.

Dużo. I Zolle mnie dopadły - niejeden raz. Taka ich praca. Co w związku z tym? Chcesz się awanturować?
Było:Polonez C+ 1.6GSI '99 - 437kkm - bez remontu: http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez-Caro/69918
Jest:Polonez C+ 1.6GSI '01/02 - 216kkm: klimatyzacja
Chevrolet Nubira 1.8 CDX, 2007, 216kkm: http://www.polskajazda.pl/Samochody/Chevrolet/Lacetti/147971
Toyota Auris 1.6, 2015, 93kkm
http://www.youtube.com/user/strowger79

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 20, 2012, 09:16:01 am »

Offline centurion

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 399
  • Płeć: Mężczyzna
Bo samochody na rejestracjach z innych państw są o wiele częściej zatrzymywane
Otóż to ;-p
Caro minus odbudowa na wypasie. Części na stanie czas na pakowanie.

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 20, 2012, 09:16:49 am »

Offline centurion

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 399
  • Płeć: Mężczyzna
Chcesz się awanturować?
Cisnienia kolego nie trzymasz
Caro minus odbudowa na wypasie. Części na stanie czas na pakowanie.

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 20, 2012, 09:18:18 am »

Offline strowger#1983

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polonez Heavy User
    • Polonez, Fiat, Chevrolet, Toyota
Chcesz się awanturować?
Cisnienia kolego nie trzymasz

Znowu nie rozumiem o co Ci chodzi.
Było:Polonez C+ 1.6GSI '99 - 437kkm - bez remontu: http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez-Caro/69918
Jest:Polonez C+ 1.6GSI '01/02 - 216kkm: klimatyzacja
Chevrolet Nubira 1.8 CDX, 2007, 216kkm: http://www.polskajazda.pl/Samochody/Chevrolet/Lacetti/147971
Toyota Auris 1.6, 2015, 93kkm
http://www.youtube.com/user/strowger79

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 20, 2012, 09:19:20 am »

Offline Piotrek#1923

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 831
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO 1.4_1.6_1.8
Jechać spokojnie, patrzeć na znaki i będzie dobrze :)

A ja właśnie jechałem spokojnie co nie zmienia faktu, że po 8 kilometrach na autostradzie czeska policja mnie dogoniła...  <uoee>

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 20, 2012, 09:23:47 am »

Offline strowger#1983

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polonez Heavy User
    • Polonez, Fiat, Chevrolet, Toyota
Panowie, do wszystkiego trzeba podchodzić spokojnie. Ja rozumiem, że są wredni policjanci, zolle i tak dalej. Ale w przeważającej części są to normalni ludzie, którzy po prostu wykonują swoją pracę - zatrzymują nie tylko Polaków, ale niektórzy są na to zbyt wyczuleni. Policjant = zło? Nie rozumiem po co się burzyć i mierzyć wszystkich jedną miarą.
Było:Polonez C+ 1.6GSI '99 - 437kkm - bez remontu: http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez-Caro/69918
Jest:Polonez C+ 1.6GSI '01/02 - 216kkm: klimatyzacja
Chevrolet Nubira 1.8 CDX, 2007, 216kkm: http://www.polskajazda.pl/Samochody/Chevrolet/Lacetti/147971
Toyota Auris 1.6, 2015, 93kkm
http://www.youtube.com/user/strowger79

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 20, 2012, 10:45:14 am »

Offline centurion

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 399
  • Płeć: Mężczyzna
Panowie, do wszystkiego trzeba podchodzić spokojnie
Ale nikt nie planuje nerwów
Ale w przeważającej części są to normalni ludzie, którzy po prostu wykonują swoją pracę
Ślepo wykonują, tak jak mówią ich przepisy. Ostatnio sie kłuciłem z baranem który twierdzi ze moge max skład tylko 3500kg na B a ja jechałem Masterem 3498 +  przyczepka lekka 750 kg.
Prawo unijne stoi po mojej stronie ;-), Inaczej mówi Kodeks drogowy a inaczej jeszcze przepisy dotyczace Transportu drogowego.
Nie rozumiem po co się burzyć i mierzyć wszystkich jedną miarą.
Nikt się nie burzy. Czemu jedną miarą? a masz pewnośc ze trafiasz na tego normalnego?

Tak na marginesie, to polscy kierowcy zagramanicą uwazani sa za jednych z najgorszych wiec tez inaczej na nas patrza.
W tamtym roku w fransuskiej telewizji pokazywali reportaz pod nazwa "Polskie autokary smierci"
Gdzie przy ograniczeniu predkosći do 40, polski autokar zapi...ł 100.
I to nie jeden autokar tylko kilka rónych w róznych miejscach.
Caro minus odbudowa na wypasie. Części na stanie czas na pakowanie.

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 20, 2012, 10:52:18 am »

Offline strowger#1983

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Polonez Heavy User
    • Polonez, Fiat, Chevrolet, Toyota
Ślepo wykonują, tak jak mówią ich przepisy. Ostatnio sie kłuciłem z baranem który twierdzi ze moge max skład tylko 3500kg na B a ja jechałem Masterem 3498 +  przyczepka lekka 750 kg.
Prawo unijne stoi po mojej stronie , Inaczej mówi Kodeks drogowy a inaczej jeszcze przepisy dotyczace Transportu drogowego.

Wiesz, trudno mi się wypowiadać na powyższy temat - nie znam go i nie przerabiałem ;). Ale wiem, że właśnie w przypadkach przez Ciebie przytoczonych często są niejasności. No i przy kontroli robi się niezła kicha ;).

Nikt się nie burzy. Czemu jedną miarą? a masz pewnośc ze trafiasz na tego normalnego?

Widać mam szczęście - zwłaszcza z Niemcami, to z policjantem pogadam, to z zollem się pośmieję - nawet ostatnio przymknęli oko na za dużą ilość papierosów ;)

Tak na marginesie, to polscy kierowcy zagramanicą uwazani sa za jednych z najgorszych wiec tez inaczej na nas patrza.

Trudno się z tym nie zgodzić. Ale takie trzepanie ma swoje dobre strony - przeważająca większość Polaków zwalnia do przepisowych 50km/h w terenie zabudowanym...
Było:Polonez C+ 1.6GSI '99 - 437kkm - bez remontu: http://www.polskajazda.pl/Samochody/FSO/Polonez-Caro/69918
Jest:Polonez C+ 1.6GSI '01/02 - 216kkm: klimatyzacja
Chevrolet Nubira 1.8 CDX, 2007, 216kkm: http://www.polskajazda.pl/Samochody/Chevrolet/Lacetti/147971
Toyota Auris 1.6, 2015, 93kkm
http://www.youtube.com/user/strowger79

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 20, 2012, 11:02:19 am »

Offline centurion

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 399
  • Płeć: Mężczyzna
nawet ostatnio przymknęli oko na za dużą ilość papierosów ;)
Zależy jaka większa ilośc.
Znajomemu Zoll dorypał akcyze, podatki i mandat za doczepiony 2 bak paliwa na dostawczaku co lata na spedycji. Możesz miec paliwo ale jesli u nich zatankowałeś. Kwity nie dalsze niz tydzień sa honorowane.
Caro minus odbudowa na wypasie. Części na stanie czas na pakowanie.

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 20, 2012, 14:54:40 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
Słuchajcie byłem na takiej właśnie wycieczce. Samochodem z polskimi numerami na północy Węgrzech. Bardzo przyjemna jazda i w ogóle absolutnie nikt mnie nie zatrzymywał. Notabene to nie jest daleko i spokojnie się tę trasę pokonuje w jeden dzionek.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 20, 2012, 14:58:55 pm »

Offline centurion

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 399
  • Płeć: Mężczyzna
W jeden dzionek to ja jestem holandii albo na południu włoch
Caro minus odbudowa na wypasie. Części na stanie czas na pakowanie.

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 20, 2012, 15:00:17 pm »

Offline Aetius

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1691
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.4 GLI L-202 Polonez Atu+ 1.6 GSI 92U
no jeden dzionek to trochę dużo jak na 600km ;) ja tak liczę koło 8-9 godzin. zależy od pogody dróg itd.
Wychodzi na to że zamiast wyposażenia lepiej sobie wydrukować konwencję wiedeńską w kilku językach :D
Był:
1.6 GLE L115 Pn Caro
Jest:
1.4 GLI 16v L202 Pn Caro orciari / 1.6 GSI 92U Atu+ / Mazda 2.5 V6 / Saab 900i 2.0 LPG

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 20, 2012, 15:03:43 pm »

Offline centurion

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 399
  • Płeć: Mężczyzna
Wychodzi na to że zamiast wyposażenia lepiej sobie wydrukować konwencję wiedeńską w kilku językach :D
Opcja 2 to zainwestować 30 pln w doposażenie i mieć święty spokój z władzami i czuś się bezpieczniej przez kamizelki i inne duperele.


A tak dodatkowo do kolegi strowger.
Więc uważasz że jeśli np w czechach jest obowiązek jazdy na zimowych to będziesz kwity konwencji pokazywał? :-)
Caro minus odbudowa na wypasie. Części na stanie czas na pakowanie.

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 20, 2012, 15:56:59 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
no jeden dzionek to trochę dużo jak na 600km ;) ja tak liczę koło 8-9 godzin. zależy od pogody dróg itd.
Wychodzi na to że zamiast wyposażenia lepiej sobie wydrukować konwencję wiedeńską w kilku językach :D
Jak człowiek nie wyjeżdża rano i się nie śpieszy tylko po drodze coś tam zje i się parę razy zatrzyma (wtedy jeszcze były przejścia graniczne), to akurat dzionek wychodzi. :) Mnie trasa powrotna zajęła jakieś 12 godzin z czego 3,5 od granicy. :)
Swoją drogą tam są bardzo fajne górskie drogi z całą masą zakrętów. Nie da się jechać za szybko za to ma się mnóstwo przyjemności. :)
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 20, 2012, 16:38:23 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
600km to wracalem z pyrzyc do domu (nowa szkarada),po nieprzespanej nocy,
fakt ,ze zajelo to ponad 8h ,ale w korku troche stalem ;]
jaki dzionek ? chyba w obie strony,
jakie przygotowania do takiej "trasy" ?  w GLI wsiadlem o 8 rano i po przejechaniu 1000km z przerwami na ogladanie aut objad wysiadlem o 24 w tym samym miejscu,
szkarada poszla w trase 950km bez przygotowan,
co prawda wypad za granice jest troche klopotliwy,ale tylko przez psy innej masci ,bo sam dystans 600km to pierdniecie w stolek - moge zejsc ,odpalic szkarade z dziorawym wydechem i strzelic 600km bez dylematow
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 21, 2012, 15:00:44 pm »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
fakt ,ze zajelo to ponad 8h ,ale w korku troche stalem jaki dzionek ? chyba w obie strony,
A ile trwa dzionek? Jak się wstanie o 10 to z 11 godzin nie? Ciemno się robi koło 21... W obie strony to można w jeden dzień ale taki polarny raczej. :P
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 21, 2012, 15:54:10 pm »

Offline Brysiek#1957

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1047
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zostań ninja
    • Borek 87' X20SED, Atu+00'GSI, S210 e430 4Matic
W letnie dni to jasno zaczyna się robić o 2 w nocy a dobrze ciemno po 22 :p
Pozdrawiam Dominik
www.youtube.com/user/brysiekFSO
Cytat: dr. Grejfrut
.... jedynie słuszne dogmatyczne gadki zachowaj na czas zatwardzenia...

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 21, 2012, 21:25:13 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Mężczyzna
Na Węgrzech byłem samochodem 5 razy, za każdym razem jeździłem przez Słowację, ostatnim razem to było dwa lata temu, przy złamaniu wszelkich możliwych ograniczeń prędkości nie zostałem ani razu zatrzymany w żadnym z tych krajów ani nie dostałem mandatu (ani nikt z rodziny kiedy jeździłem jako dzieciak). Trasa 1000km to znowu nie taki problem, trzeba mieć pecha albo jakąś awarię w momencie wyjazdu, swoim poprzednim Polonezem by się trochę bał bo było tam rozzsypane jakieś łożysko w moście i słychać to było bardzo wyraźnie (gwizd podczas jazdy i nierówmierny szum przy powolnym toczeniu na luzie)

Upewnić się że wszystko ok, zabrać kamizelki, żarówki, zalegalizować gaśnicę, szanować prawo i nie trzeba się na południu przesadnie bać.

Btw. na Węgrzech znajomość tego hasła : Lengyel, Magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát, albo samo słowo "Lengyel" (Lendziel) często rozwiązuje wiele problemów i sprawia że jest się lepiej odbieranym  :d
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2012, 21:31:31 pm wysłana przez Sparrow »
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Odp: Poldkiem na południe
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 22, 2012, 00:50:20 am »

Offline Grzech#1938

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 4125
  • Płeć: Mężczyzna
    • GSI, GLI, GLE
W letnie dni to jasno zaczyna się robić o 2 w nocy a dobrze ciemno po 22 :p
W sierpniu już nie.
Mój system to linux: https://www.opensuse.org/#Leap