Kombinuje i kombinuje by uzyskac jakis orginalny fajny dzwiek wydechu.
Byl juz ostatni z c330
byl fiatowski jest mugenik lecz nadal cos mi brak.
Obecnie kolektor zeliwo rover,pod skrzynia przejscie na strone pasazera,(zamiast 1 (rozwiazanie jeszcze z ohv) wspawana rura) dalej srodkowy i mugen jako ostatni. Jest pomruk itp lecz mnie to jeszcze nie kreci az tak.
Siedzac przy alkoholu procentowym zastanawialismy sie jak by to gralo gdy by zamiast mugena, do srodkowego wydechu zrobic mocowanie tzn odciac od jakigos innego i skrecic sama rure delikatnie wiekszej srednicy np fi 55, odpowiednio ksztaltem pospawac uzupelnic to nienagannie wygladajaca koncowka.
Teraz pytanie czy moglo by to zaszkodzic autu lub pomoc, ewentualnie czy ktos cos takiego podobnego wymodzil? Pytanie czysto teoretyczne