Witam. Wczoraj zalałem benzyny do ok połowy baku i pojawił się dziwny problem. Kiedy wchodzę w zakręt albo wjadę na jakąś dziure, wskaźnik paliwa zaczyna wariować tzn spada gwałtownie poniżej zera i podnosi się i tak kilka razy, przy czym rezerwa sie nie zapala. Jade prosto problem nie występuje. Zdjąłem pokrywkę w bagażniku i poczyściłem kabelki idące do pływaka, ale nic nie pomogło. Może ktos miał taką przypadłość i wie o co chodzi?
Pozdrawiam