oczywiscie,ze przecieka, na uszczelce szyby,
jest na korbke, ale to nie istotne, bo nie otwieram go i potraktowalem silikonem w celu uszczelnienia,
w ostatnie mrozy nastepny hit: zbierala sie wilgoc w srodku auta i zamarzala w formie szronu na szybach,
gdy przyszla odwilz, to zaczelo na mnie kapac z rozmarznietego szronu,
nie tak latwo usunac solidna porcje wody z szyby polozonej poziomo nad glowa, nie majac pod reka sporej suchej chlonnej szmaty
mam w Evandzie szyberdach, ktory ,odpukac, nie cieknie,
te fabryczne pod tapicerka to jeszcze wieksze ryzyko, bo one nie sa szczelne - woda ma splyac odplywami,
gdy odplywy zatkaja sie (najczesciej w slupkach A i C) to woda leci ciurkiem do srodka, tak bylo w Kappie,
masakra, radze trzymac sie jak najdalej od dziur w dachu