Zgodzę się, że napewno ma. Choć nie potrafię powiedzieć jak wielką. A co do bagażnika dachowego, to bazując na własnym doświadczeniu z maluszkiem, to jeżdżąc nawet na pusto z bagażnikiem dachowym spalanie wzrosło mi chyba o litra więcej. A niby parę rurek a jak potrafi zmienić.