Mam teraz inne pytanie, bo stwierdzilem, ze to chyba nie wina pilota tylko immobilisera. Wnioskuje tak, bo pilot daje sygnal, ktory widzi sie, jesli np. aparatem fotograficznym sie go sfotografowac(sam na poczatku nie wierzylem, ale jesli sie naswietli, to widzi sie ten sygnal).
Do rzeczy:
W tym Polonezie z 1997r. mam odciecie zaplonu oraz pompy paliwa, poniewaz ani to ani to nie robi zadnego dziweku, jesli pilotem nie odblokuje alarmu oraz immobilizer.
Pytania: Jak obejsc immobilizer oraz: Gdzie sie on kryje(przypuszczam ze pod deska rozdzielcza), jak to zrobic?
Jesli wybuduje immo oraz alarm(zamierzam wstawic tylko alarm, poniewaz mam nadzieje ze Poldkow juz nie kradna, szczegolnie jesli Poldek jest tylko 2 razy w roku w PL), powinien odpalic? Zaznaczam ze mam jeszcze kwadratowe klamki, wiec chyba jeden z pierwszych Atu+...