Cześć!Dzisiaj zaważyłem po zaparkowaniu auta i zaciągnięciu ręcznego lekkie miganie kontrolki STOP(duża prostokątna na środku-nie mylić z pomarańczowym pedałem hamulca).Po włączeniu świateł mijania lub ogrzewania tylnej szyby przygasa(co akurat jest oczywiste),ale przestaje pulsować.Po wyłączeniu odbiorników pulsowanie wraca i zaczyna świecić mocniej.Kontrolce ręcznego się przypatrywałem i (przynajmniej tak mi się zdaje) nie pulsuje wogóle niezależnie od obciążenia instalacji,podobnie jak kontrolki świateł mijania i pozycyjnych po włączeniu.Cały czas mowa o jałowych obrotach.Nic jeszcze nie robiłem,nie mierzyłem napięcia itd.Zapomniałem też siedząc w aucie sprawdzić czy po zwiększeniu obrotów coś się zmienia.Dodam jeszcze że alternator był regenerowany 15kkm temu i były wymieniane m.in szczotki(IKA jak dobrze pamiętam).Co obstawiacie?