Coś skrzeczy cescy w kole - brak już pomysłów

[śledzik]

możliwe ze to łozysko, klocki, tarcza badz blaszki od zacisku.

[Fobik]

możliwe ze to łozysko, klocki, tarcza badz blaszki od zacisku.

Nie wiem co to jest już naprawdę . Filmiki... tylko proszę się nie wsłuchiwać w moją motorownię 1.4 GLD
https://www.youtube.com/watch?v=4a9euY6vR9w
https://www.youtube.com/watch?v=eSNah2lMgHk&feature=youtu.be

[śledzik]

zamieniales kola miejscami zeby wykluczyc opony? U mnie podobny dzwiek wytwarzaly nie dokrecone szpilki :D kolo nie biło tylko dziwnie trzeszczalo. Po za opona pozostaje łozysko, zatarty zacisk. Być moze cos w kole lata i tez wydaje takie odgłosy. Kolo nie bylo naprawiane pianka?

[Fobik]

zamieniales kola miejscami zeby wykluczyc opony? U mnie podobny dzwiek wytwarzaly nie dokrecone szpilki :D kolo nie biło tylko dziwnie trzeszczalo. Po za opona pozostaje łozysko, zatarty zacisk. Być moze cos w kole lata i tez wydaje takie odgłosy. Kolo nie bylo naprawiane pianka?

zamieniałem, wrzucałem zupełnie inne kola i tez to samo, podejrzewam cos z półosią może jest już nie wiem

[mruk1313]

Obciera o tarczę, metaliczne tarcie jest. Klocki czasem nie obcierają Ci o blachę?
Tak jak by śruby były za długie, ale nie masz lucasa, więc to odpada.

[Fobik]

Osobiście  to mi przypomina  nie dokręcone koło , ale oczywiście dokręcone jest fest.

[mruk1313]

A na pewno to jest z tyłu?
Może dźwięk się roznosi po całym samochodzie,  przez luźny np tłumik? Nie wiem co Ci już  doradzić na odległość....

[Bartekcom#1982]

A jak naciskasz auto żeby się bujało na postoju, to cisza?

[Fobik]

A jak naciskasz auto żeby się bujało na postoju, to cisza?

Tak cisza, w zawieszeniu nic nie skrzypi ( tez smarowałem każdą tulejkę , resory smarem grafitowym - no cuda ) Jak poldka  podniosę i kręcę kołem tez cisza, a opuszczę popchnę go i skrzeczy. Czyli pod obciążeniem tylko, ale łożysko już drugie założyłem , mimo ze pierwsze było ok. Może coś z półosią tylko co?

[jacek2]

spróbuj jeszcze na mokro; oblej szlaufem wodą koło zacisk hamulca połączenie resoru i wszystko co się da od spodu i pojeździj chwilę. Jeśli tym sposobem nie wykluczysz trzeszczenia, to raczej bedzie to półoś przy wejściu do mostu (chyba) bo tylko to juz zostaje do sprawdzenia.......

[Fobik]

Usterka wykryta - pęknięta tarcza w dwóch miejscach, w sumie to mikro pęknięcia- ale cescało 
W sobotę rozebrałem wszystko w 3 dupki i dokładny przegląd był. Tarcze zakładałem ubiegłej wiosny nie wiem od czego mogła sobie tak perfidnie PĘC

[Macki]

Kurde no, takie rzeczy
Jakiej firmy brałeś te tarcze?

PS:
Masz u mnie plusika za autoironię 

[Fobik]

Dzięki  Już nie pamiętam firmy, pudła wyrzuciłem zaraz po założeniu . A najlepsze że pęknięcia zauważyłem przypadkowo, pomimo wcześniejszych już oględzin 

[Ukash]

Już nie pamiętam firmy, pudła wyrzuciłem zaraz po założeniu

A szkoda bo mógłbyś wysłać teraz do producenta i kazać sobie zwrócić kasę.

[Macki]

...albo przynajmniej przestrzec innych

A teraz wyobraźcie sobie że takie coś przytrafia sie osobie która nic nie robi sama przy samochodzie i idzie z tym "cesceniem" do mechanika... Po ilu wizytach i wymianie ilu elementów obu szlag trafi? 

[śledzik]

A teraz wyobraźcie sobie że takie coś przytrafia sie osobie która nic nie robi sama przy samochodzie i idzie z tym "cesceniem" do mechanika... Po ilu wizytach i wymianie ilu elementów obu szlag trafi? 

nie tyle co obu szlag trafi tylko byłoby z tego tyle, ze klient obsmarowałby mechanika, ze jest "ch*"owym mechanikiem i sie nie zna bo nie umie znalesc przyczyny.