Śruby normalnie się wykręcą,bo jest do nich dostęp,przed chwilą sprawdzałem,bo mam na garażu most z odkręconym deklem.
A to podkładanie żyletek,to mi się kojarzy z handlarzami traktorów u mnie w okolicy,którzy takie zabiegi stosowali przy wydupczonych panewkach w silniku,gdzie ciśnienie oleju było słabe,podkręcali też zawór przelewowy w pompie oleju i już silniczek igiełka.O trocinach i smarze w skrzyniach i mostach,to już nawet nie wspomnę.W celu wyciszenia,naturalnie.
W poldku taki remont mostu tez można bez problemu zrobić w 10 minut.O takich specach też słyszałem.