No i tak się stało, że 8 kwietnia odbyło się w Gdańsku rozpoczęcie sezonu 'trójmiasto klasycznie' na które się wyrobiłem pomimo spóźnienia ok godziny (linka gazu się posypała) dotarłem na miejsce a wcześniej jeszcze zaliczyłem otwarcie sezonu FSO Pomorze w Rumii
Miałem 1 słownie *jeden dzień żeby wyrobić się ze wszystkim i móc pojechać na te imprezy ... mówili mi nie dasz rady załatwić wszystkiego w jeden dzień ... tak mówili
PORTERO PERFORMANCE nie wymięka
6 kwietnia piątek od rana przetransportowałem auto na ustawienie całej geometrii potem ustawiłem się w kolejce na przegląd... sporo pisania danych technicznych dla diagnosty rodzajów przełożeń skrzyni wymiarów mas elektryki silnika ukł hamulcowego i dosłownie cała szczegółowa specyfikacja pojazdu (auto rejestrowane na zabytek - przegląd bezterminowy) dobre 2h poszły, diagnosta wypisał swoje no i szybko do wydziału komunikacji pobrać numerek i czekać... i czekać czekać i jeszcze raz czekać
No i juz miało być tak pięknie a pani urzędniczka mi mówi, że nie da rady brakuje danych od diagnosty... no to ja powrotem na stacje 2 stemple podpisy i powrotem do wk bo pobrałem nr żeby już w kolejce nie czekać. Ogląda te kwity: opinia rzeczoznawcy, umowa k-s, wpis do rejestru konserwatora, badanie ze stacji, kilka konsultacji z kierowniczką czy ja mogę takie auto wyrejestrowane wcześniej zarejestrować na zabytek TAK no i poszła po blachy
jessssst... niewiele czasu zostało ja biegnę kilka ulic dalej do ubezpieczalni po polisę oc...
10 min wyliczeń, porównań, kasa na ladę i biegiem po auto
sukces wyrobiłem się do 15:35 ..a mówili nie dasz rady w piątek tego wszystkiego załatwić*ustawić geometrie, wykonać badanie, ogarnąć kwity, zarejestrować i wykupić polisę). Blachy na auto i już śmigałem po mieście radiowozem
zmiana ogumienia/obręczy i jazda na patrol
(wiem,,,brakuje listwy siekierki na tylnym błotniku... jak widzę są same prawe do sprzedania albo w komplecie za 500 złotych monet. (przykleiłem czarną folie termoplastyczną żeby się ten brak listwy tak bardzo nie rzucał w oczy i jak się znajdzie listwa to zamontuje)
Zabrałem dwóch ziomków ..jednego musiałem w kajdany zakłóć bo się awanturował a drugi w charakterze świadka koronnego i tak wjechaliśmy na parking stadionu w Gdańsku
załapaliśmy się na nagraniu w 4:21 ale można zobaczyć cały reportaż z imprezy
https://www.youtube.com/watch?v=4yzCl0exkU4Po wszystkim zjazd przez Gdynie po drodze kfc i o zachodzie słońca zameldowałem się u siebie w Helu
W sezonie wesprze lokalna policje z Juraty bo przecież demokracja jest i wolność to i konkurencja dozwolona
tak przez całe wakacje będę trzepał mandaty wczasowiczom aż uzbieram na kolejny projekt
hehe
..............................................................................
Ogólnie auto wzbudza sporą sensacje gdziekolwiek się pojawi ludzie reagują zdziwieniem szybko zamienionym w uśmiech. To całkiem spoko jeśli mogłem sprawić komuś radość albo nawet poprawić humor przywracając do ruchu ten radiowóz ... nie widziałem osoby która by się nie obejrzała za nim... gapią się wszyscy starzy młodzi dzieci a nawet psy
ktoś dziś 3 rundki w koło miasta jeździł za mną tylko po to żeby gdy się zatrzymam zobaczyć jakie mam 'piękne wnętrze' ... (no nie ja tylko w polonezie
) ludzie robią zdjęcia pod sklepem gdzie robię zakupy i pod domem gdzie stoi auto podchodzą i wyciągają na max'a telefony/smartfony za płot na działce żeby zrobić mu jak najlepsze zdjęcie
mieszkańcy zasypują moich sąsiadów pytaniami kim jest ten tajemniczy milicjant z poloneza... oni odpowiadają to PORTERO PERFORMANCE
THE END
Pozdrawiam
