Witam, przekładałem do Borka silnik z GLI 1.6, wszystko fajnie pięknie już gra, ale mam jedną zagwozdkę odnośnie zapłonu.
Za chiny, nie chce to grać chociaż trochę z fabrycznymi ustawieniami (10/12 stopni), wiem że książkowe nie zawsze dobre, ale punkt odniesienia jest (u mnie muł i tragedia).
Gra to najlepiej przy ustawieniu ok. 20/25. Dodam, że aparat jest z 1.5, próby drogowe też pozytywnie, spalania stukowego nie ma.
Zostawić i spać spokojnie
?