Autor Wątek: malowac proszkowo czy lakier  (Przeczytany 2773 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

malowac proszkowo czy lakier
« dnia: Kwiecień 14, 2015, 07:00:00 am »

Offline pkpintercity

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 232
    • poldorover 1,4 16V
siemka mam szybkie pytanko otóz wyskoczyla mi ruda na poszerzanej stali i teraz mam dylemat czy dac do piaskowania i malowania proszkowego , czy piaskowanie potem podklad i lakier samochodowy ktora opcja jest lepsza aha jezeli chodzi o piaskowanie  jest to robione w zakladzie gdzie robi sie czolgi , wiec podklad do czolgów i proszek  niedostepny dla zwyklego zjadacza chleba :P:P

Odp: malowac proszkowo czy lakier
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 14, 2015, 14:20:34 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2593
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
piasek i proszek. według mnie.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: malowac proszkowo czy lakier
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 14, 2015, 16:15:40 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
piasek i proszek. według mnie.
Wg. mnie też. Proszek jest twardszy.
Pomóżmy Jackowi!

Odp: malowac proszkowo czy lakier
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 14, 2015, 16:17:58 pm »

Online Sławek#1978

  • Partacz
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96 OHV Turbo Intercooler +1?? KM?? & Fiat Marea Weekend 1.9 JTD '01 110 KM - Gruz Holownik & Volvo V70 2.4T AWD '01 200 KM - Dailycar "TurboŁoś"
Zależy od finansów, jeśli nie są dla kolegi problemem to piaskowanie i proszkiem. Spokój na bardzo długi czas :-)
Im dalej w blachę tym więcej rdzy...

Odp: malowac proszkowo czy lakier
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 14, 2015, 18:11:44 pm »

Offline lesor#1973

  • FSO:1993-1996 B1078
  • Klubowicz
  • Wiadomości: 1316
  • Płeć: Mężczyzna
  • Borełło, Carełło, 115c_w_Jesionie
Tyle, że przy malowaniu proszkiem w szczelinach zostają dziury...
Zważcie jegomość – odparł Sanczo Pansa – że to, co tam się ukazuje, to nie żadne olbrzymy, ino wiatraki.

Odp: malowac proszkowo czy lakier
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 14, 2015, 18:13:03 pm »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2593
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
w Lublinie za piaskowanie (4 fele) zapłaciłem 100 i malowanie proszkowe z podkładem po 45 zł za sztuke. w sumie niecałe 300 zł. to nie dużo- moim zdaniem.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Odp: malowac proszkowo czy lakier
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 14, 2015, 18:27:08 pm »

Offline mp79

  • Autsajder
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3055
  • Płeć: Mężczyzna
    • truckło
Podkład to słowo-klucz, bo na własne oczy widziałem, jak pięknymi płatami złazi lakier proszkowy z fabrycznie lakierowanych proszkowo elementów stalowych. Kolega z innego forum pokazywał własną fotorelację z remontu poloneza caro, więc są też zdjęcia, które dokumentują takie przypadki.

Odp: malowac proszkowo czy lakier
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 15, 2015, 14:37:42 pm »

Offline pkpintercity

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 232
    • poldorover 1,4 16V
bede miec na za 1litra dobrej wodki