Autor Wątek: Problem z łożyskiem oporowym w skrzyni  (Przeczytany 1879 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Problem z łożyskiem oporowym w skrzyni
« dnia: Lipiec 18, 2015, 01:40:11 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Cześć,
W moim zgniłku z 1.6 OHV mam problem z niedawno wymienionym łożyskiem oporowym.
Sprawa wyglądała tak, łożysko wymienione rok temu posypało się 3-4 miesiące wstecz, pomyślałem, że winą było bezmarkowe dziadostwo, kupione za 20zł. Miało być wymienione w pobliskim warsztacie, ale mechanicy zostali odwiezieni na sygnale na detoks  <lol2>, więc musiałem zakładać skrzynię sam z właścicielem nagle upadłego zakładu, który niestety w ogóle na sprawie nie znał. Wrzuciliśmy nowe łożysko LUK-a, skręciliśmy wszystko, działało. Po dwóch tygodniach pojawił się jazgot, mniej więcej podobny do naciniania szlifierką blachy. Po jakimś czasie ucichł i tak jeździłem, teraz znowu się pojawił - trochę głośniejszy. Auto normalnie jeździ, sprzęgło jest trochę zero-jedynkowe, ale takie było zawsze. Jazgot pojawia się, kiedy pedał sprzęgła jest w połowie, oraz na dwójce, podczas przyśpieszania w okolicy 2,2 tyś obrotów. Jak myślicie, co mogłem skopać? Zniszczony docisk? Łapa? Trzeba to już zrobić, czy jest szansa, że pojeździ jeszcze kilka miesięcy? Nie ukrywam, że niedługo chcę pojechać w trasę, a nie mam możliwości zajrzenia do skrzyni - brak dostępu do kanału.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 18, 2015, 01:41:49 am wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Problem z łożyskiem oporowym w skrzyni
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 18, 2015, 01:52:44 am »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
to lozysko trze o sprezyne, piszesz,ze piszczy,gdy pedal jest wcisniety do polowy, a jak do konca to pewnie nie piszczy,
mialem tak samo kilka lat temu przez dluzy okre,ale pozniej samo sie naprawilo (gdy juz zbieralem sie do wymiany),
od tego czasu mam juz przejechane kilkadziesiat tysiecy km,
gneralnie to jest bardzo male prawdopodobienstwo,ze wypiluje sobie kawalek sprezyny, a na pewno nie tak od razu,wiec mozesz spokojnie ruszac w trase
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Problem z łożyskiem oporowym w skrzyni
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 18, 2015, 01:59:13 am »

Offline Daniel#1984

  • Democratic Republic Of Boland
  • Moderator
  • Wiadomości: 4668
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kukle City
    • 1.6 Abimex 1996 LPG
Dzięki za odpowiedź   <ok>  To świetnie, bo wykosztowałem się na hamulce, zawieszenie i masę innych pierdółek i zabrakło funduszy na kolejne naprawy. Kamień z serca.

A o której sprężynie mowa? Trze zapewne przez zły montaż? Zgadza się, jak wciśnięty do końca, nie zgrzyta/piszczy.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 18, 2015, 02:01:06 am wysłana przez daniel22 »
Z kolan wstajemy, łbem w sufit je...

Odp: Problem z łożyskiem oporowym w skrzyni
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 18, 2015, 16:36:22 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13828
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
sprezyna dociskowa sprzegla - takie plaskie sloneczko z blachy,
trze dlatego,ze lozysko sie blokuje ,czyli nie obraca sie jego jedna czesc wgledem drugiej ,
przy pelnym wycisku sila jesttak duza,ze juz nie trze sie o sprezyne,tylko zaczyna sie obracach ,bo na tam,gdzie ma sie normalnie obrac ma lzej niz na styku ze sprezyna
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.