Autor Wątek: Polonez Caro 1,5 GLE MR91 by matteo  (Przeczytany 1989 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Polonez Caro 1,5 GLE MR91 by matteo
« dnia: Styczeń 06, 2016, 16:32:44 pm »

Offline matteo

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1,5 GLE
Witam serdecznie,

Chciałbym zaprezentować Wam nowy nabytek, który jest ze mną tydzień czasu. Jest to mój pierwszy Polonez. Po auto pojechaliśmy prawie 300 km, było trochę stresu co zastaniemy na miejscu, bo ze zdjęciami w internecie wiadomo jak jest. Z rozmowy telefonicznej wydawało się, że opłaca się zaryzykowaći nie pomyliłem się. Jak zobaczyłem go na miejscu to szczerze, już z daleka wiedziałem że go weźmiemy. Kupiony od miłych Państwa, którzy posiadali to auto od 1995 roku a teraz przesiedli się do Golfa V :D Do auta dorzucili sporo części i streszczenie jego całej historii w pół godziny. Droga powrotna bez absolutnie żadnych zastrzeżeń, wszystko działa, no może oprócz urwanego lusterka, które zostało mi w ręce po próbie ustawienia. Poza tym auto ma parę mankamentów ale wszystko do ogarnięcia powoli. Najważniejsze że jest w miarę oryginalne, bez większego druciarstwa.

Polonez Caro MR91
Rok produkcji: 1991
Silnik: 1,5 GLE + LPG
Kolor: ciężko odczytać z tabliczki, na chwilę obecną wypłowiała wiśnia :)

W końcu dzisiaj udało się zrobić zdjęcia zanim zrobiło się ciemno na dworze, niestety telefonem, ale na początek starczy. Na lepsze przyjdzie pora jak auto zostanie umyte w weekend. Z uwagi na mróz, śnieg i sól, oszczędzam go, dlatego nie miał jeszcze porządnego mycia.
Najbliższe plany to przerejestrowanie oraz wymiana oleju, filtrów i rozrządu. Do tego trzeba poszukać radia i pasów tylnych bo ktoś zdemontował i usunąć kilka bolączek, które zostały do tej pory odkryte (np bardzo słabe ogrzewanie :/ ). Na pewno wkrótce potem wpadną fotele IG std, bo choruje na nie odkąd pierwszy raz w nich usiadłem.

Tak auto prezentuje się na dzień dzisiejszy, jedyna zmiana od zakupu to usunięcie pięknych pokrowców na fotele w tygrysie paski :)






« Ostatnia zmiana: Styczeń 06, 2016, 16:35:30 pm wysłana przez matteo »
FSO Polonez Caro '91 1,5 GLE

Odp: Polonez Caro 1,5 GLE MR91 by matteo
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 06, 2016, 16:36:57 pm »

Offline Tofikpt

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 8
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1.5 GLE
no ładne cacko:]
sam mam takiego mr91 białego od 2 tygodni:]

pozdrower

Odp: Polonez Caro 1,5 GLE MR91 by matteo
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 06, 2016, 17:14:50 pm »

Offline LeszekR

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 521
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez 1980 - 58kkm Polonez 1989 - 63kkm BoroTruck 1989 - 68kkm Polonez 1996- 69kkm
Pasów tylnych nikt mu nie demontował, tak wyjechał z fabryki:)Zadowolenia z auta życze
Borewicz   1980
BoroTruck 1989
Akwarium  1989
Caro          1996

Odp: Polonez Caro 1,5 GLE MR91 by matteo
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 06, 2016, 21:37:17 pm »

Offline matteo

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1,5 GLE
A to powiem szczerze mnie zaskoczyłeś, myślałem że w tych latach już komplet montowali.
Dzięki, narazie jestem zadowolony, zobaczymy co będzie dalej :)
FSO Polonez Caro '91 1,5 GLE

Odp: Polonez Caro 1,5 GLE MR91 by matteo
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 06, 2016, 22:04:20 pm »

Offline Dawid91

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2236
    • Polonez Caro 1.4 GLI 16V orciari
Tylne pasy weszły w Polonezie w standardzie w 1993 roku, w Caro w latach 1991-1992 były ale za dopłatą ;) Widać ktoś nie dopłacał więc ich nie ma :)

Fajne wąskie caro, wygląda na zdrowe blacharsko :) jaki ma przebieg ?

Odp: Polonez Caro 1,5 GLE MR91 by matteo
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 07, 2016, 10:40:12 am »

Offline matteo

  • Nowicjusz
  • Wiadomości: 13
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro 1,5 GLE
To wychodzi na to że to taka wersja bida ;) Przebieg ma 120 000.
FSO Polonez Caro '91 1,5 GLE

Odp: Polonez Caro 1,5 GLE MR91 by matteo
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 07, 2016, 17:38:28 pm »

Offline MichalSW

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 857
  • Płeć: Mężczyzna
Kolor L-46, pasów tylnych nie było (jak wspomniał Dawid91 w standardzie były od 1993 roku - konkretnie od lipca-sierpnia). Sądząc po tym, że na drzwiach jest skaja, to nikt specjalnie się wyposażeniem dodatkowym nie interesował. Zainteresuj się stanem progów, bo widzę, że ma plastikowe listwy na nich z modelu młodszego. Zastanawiam się tylko czy to tylko ozdoba, czy substytut blachy. Tylko proszę - nie rób z niego na siłę gleby, swapa, kundla. Zostaw go takim jakim jest.
Pomóżmy Jackowi!