Mam pytanko! Otóż ostatnio odpowietrzyłem u mechanika układ chłodzenia i przez 2 tygodnie było okay! Ale wczoraj znowyu zamarzł mi parownik! Nie wiem czy czy to co teraz naspisze może oazac sie przydatne ale..... dziwnie zachowuje się ostatnio wska?nik temperatury (założyłem nowy i jest to samo). Otóż termostat otwiera się prawidłowo przy około 85 stopniach i to doskonale widac na wska?niku! Kreska wędruje do około 90 stopni po czym spada do około 80! Wszytsko gra, ale jest własnie jedno ale... Po pzejechaniu kolejnych kilometrów wska?nik nagle zaczyna znowu wedrowac do 90 stopni i wyżej , z nagrzewnicy leci zimne powietrze a parownik wtedy kompoletnie zamraza, alebo wła?ciiwe troche przymarza bo auto nie gasnie ale chodzi jak kangur..... Po chwili znowu temperatura spada do około 80 stopni i znowu leci ciepłe powietrze! Co jest grane w takim wypadku?



Pomóżcie mi bo inaczej parownik szybko zakończy swój żywot....
PS Uszcelka była wymieniana miesi?ć temu, mam nowy teremostat, kilkakrotnie już odpiwetrzany był układ chłodzenia, mam nowy korek w chłodnicy