Olej do cichego mostu

[Bocian_s#313]

Starczy że będzie z dobrych oliwek i wyjdzie jak za castrola...

[martinez#1970]

Moje trzy grosze w obronie Hipolu mogę dorzucić.

Na wiosnę zeszłego roku zmieniałem olej w moście, zalanym dziesięcioletnim Hipolem 15F po przebiegu 50tys. Po odkręceniu korka spodziewałem się zobaczyć

zupę-krem ze szpinaku do której ktoś nasrał

Otóż nie tym razem - stary olej był klarowny, jasnożółty, nie wyglądał jak przepracowany. Może więc hipol zmienia się w "breję" przez nieprawidłową eksploatację? Przychodzą mi do głowy przyczyny takie jak: olej nie zmieniany od nowości; ekstremalne zużycie (upalanie); wycieki i most pracujący na resztce oleju.

Do dyferencjału najwięcej userów na forum poleca 75W140 plus ew. dodatkowo dwusiarczek. Kilku osobom taki zestaw przyciszył most, a nikomu nie pogorszył. Jak ktoś nie poluje na najniższą cenę, to moim zdaniem nie ma co dalej szukać.

[banned]

Breję szpinakowo-goownianą robią raczej intensywnie mielące się części.

[Bocian_s#313]

Otóż nie tym razem - stary olej był klarowny, jasnożółty, nie wyglądał jak przepracowany. Może więc hipol zmienia się w "breję" przez nieprawidłową eksploatację?

A zmieniałeś zimny czy ciepły olej. Swego czasu zlewałem olej z mostu który długo leżał. Na początku zleciał ładny żółty olej. Potem spłynęła musztarda. Jako że miałem czas to zciekał długo.

[martinez#1970]

W dniu wymiany Polonez dużo jeździł i dyferencjał nie był zastany. Przed wjechaniem na kanał auto stało kilka godzin; nie rozgrzewałem specjalnie mostu więc spuszczany olej był zimny.

Wymieniane było bez pośpiechu, upewniałem się czy wszystko ściekło. Cały zlany Hipol trafił do pojemnika i wyglądał jak opisałem. Na magnesie osiadło trochę czarnego szlamu bez grubszych ziaren.

[Bocian_s#313]

A to spoko. Skoro przebieg 50 kkm to jeszcze pewnie fabryczny. Może to był Hipol a nie hipol ze sklepu... o ile to był Ten olej.

[Daniel#1984]

Ojej, ale GB mnie ominęła.

Jak chce sobie wydać 60zł na litr oleju, to dobrze, i jak chce mieć motula, to niech ma, ja poleciłem fuchsa za pół tej ceny.

Każdy olej gęstnieje ze spadkiem temperatury, ale 75W90/75W140 a hipol to dwa różne bieguny. Test w zamrażarce, -20 stopni i niech każdy sobie zobaczy, jak hipol fajnie zglucieje. Wolę dopłacić te parę złotych i mieć pewność, że most pracuje na dobrym oleju, ma smarowanie wcześniej i zrobi te 50 kkm lub więcej do pierwszej naprawy.

[Bartek GSi]

To u Ciebie Daniel w dobrej cenie Fuchs. U mnie za 75w90 45 zł.

[Daniel#1984]

To trochę drogo, ja zapłaciłem koło 30zł za 75w140, no ale fakt, to było z pół roku temu, a wszystko drożeje ostatnio w ekspresowym tempie.

https://allegro.pl/oferta/olej-fuchs-titan-cytrac-hsy-75w90-1-l-dystrybutor-8680730320 najtaniej od dystrybutora, z dowozem pod drzwi wyjdzie podobnie.

Olej wymieniamy raz na 30 tysięcy kilometrów, więc dla osoby pokonującej rocznie 10 tysięcy wydatek rzędu ~70zł raz na 3 lata (1,2L jak dobrze pamiętam wchodzi do mostu, więc reszta na zapas do następnej wymiany jeszcze zostanie i kupujemy tylko jedną butelkę) chyba nie jest taką tragedią, tym bardziej, że mostu sobie nie wymienimy pod blokiem na parkingu w godzinę, a znalezienie cichego mostu jest coraz trudniejsze.

[KGB]

zawieszam wam system olejowy
bluescreen z opisem bledu krytycznego https://www.petrostar.pl/oleje/oleje-przekladniowe/orlen/orlen-hipol-75w90-gl5#w434023962

dajcie znac, gdy zresetujecie system

[Daniel#1984]

KGB, ale co nam to miało zawiesić, jak on kosztuje z najtańszą wysyłką prawie 40zł/litr, a w tej cenie wypadałoby wyprodukować syntetyczny olej przekładniowy, a nie jak sam producent przyznaje w zakładce parametry - "półsyntetyk".

Poza tym wiadomo, że w naszej dyskusji chodziło o zwykły badziewny "15f" czy 80W90 oraz inne klony powszechnie dostępne w każdym osiedlowym motoryzacyjnym. Nie, żebym uważał od razu z marszu kogoś za ignoranta, ale czytając temat i nie będąc otrzaskanym w temacie olejów, ktoś wejdzie do sklepu i poprosi o hipol dostanie do ręki właśnie 15F, albo MF 80W90 GL-3, bo dla sprzedawców - hipol to hipol i już. Hipola 75W90 nie zdarzyło mi się w sumie do tej pory widzieć w sklepie - pewnie ze względu na cenę.

[Bartek GSi]

W sumie też nigdy na oczy nie widziałem Hipola 75W90, nie jest na pewno złym lejem. Nawet nie wiedziałem, że Fuchs ma inny typ 75W90, Cytrac HSY, cokolwiek to znaczy. Ja kupiłem Sintopoid. Ten mój w porównaniu do HSY ma nieco wyższą lepkość.

Tak w ogóle dziwi mnie trochę "mityczność" w jaką obrósł Motul w Polsce i na wschodzie. Ogólnie we Francji to jest średniej klasy olej

[KGB]

KGB, ale co nam to miało zawiesić

Hipol 75W90 zawiesza system, bo piszecie ciagle hipol gesty, hipol to, hipol sro...
a Hipol to nie rodzaj oleju, tylko marka/producent i jak widac ma w ofercie 75W90 

wysyłką prawie 40zł/litr, a w tej cenie wypadałoby wyprodukować syntetyczny olej przekładniowy, a nie jak sam producent przyznaje w zakładce parametry - "półsyntetyk".

a moze to jeden z nielicznych producentow, ktory pisze prawde i nazywa polsyntetykiem olej 75W90,
skad pewnosc, że pozostale sa w pelni syntetyczne i gdzie teraz przebiega granica miedzy syntetycznymi i polsyntetycznymi olejami w ogole ?
kiedys wiadomo bylo, ze baza PAO to syntetyk, a na ropie to polsyntetyk, pozniej doszedl hydrokraking,
minela ponad dekada, wiec mogli wymyslic cos nowego i przypisac do tego dowolna stara i wyswiechtana nazwe - nie ma sie nad czym spuszczac 

i tak nie kupie Hipola 75W90, bo jest za drogi
wole https://allegro.pl/oferta/k2-matic-olej-przekladniowy-gl5-75w90-1l-8375189282?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=MzlkN2M1OTMtYzA4OS00YmZlLWE3NGQtNjQ1OWQ3MGM3N2U2AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=1441c2da-1e28-4700-bd4a-eab9930ca2d8 https://allegro.pl/oferta/mannol-extra-getriebeoel-75w90-api-gl4-gl5-75w-90-8125628656?reco_id=95b1a50b-2f14-11ea-997a-246e96321c80&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951

Poza tym wiadomo, że w naszej dyskusji chodziło o zwykły badziewny "15f" czy 80W90

ooo, naprawdę a skad wiadomo,ze nie o badziewny 85W90 GL-3 ?
przeciez kazdy ma na mysli taki badziewny hipol, na jaki zasluguje jego most
jezeli wrocisz do pierwszych postow tematu, to zobaczysz,ze zaczelo sie od Hipola 80W90 GL-5 ,a to nie jest zaden badziew, tylko normalny mineralny olej przekladniowy dobrej jakosci,
to ze teraz sa dostepne tanio  lepsze oleje synetetycznie nie oznacza, ze ten mineralny nie nadaje sie do uzytku - gdyby byl zly, to zadna skrzynia i most z PN nie dotrwalyby do roku 2020

reset byl potrzebny, bo juz cieche mosty zaczales wyciszac olejami i wymieniac syntetyczne oleje co 30kkm - nastapila kulminacja durnoty, co moglo przeciazyc serwer 

[Daniel#1984]

No to lej sobie hipol jaki tam chcesz czy tam k2 i rób na nim nawet po 100 tysięcy, a ja będę w sposób graniczący z głupotą wymieniał 75W140 co 30kkm i taki polecał, most mam cichy od 40kkm bez zmian, czyli smaruję dobrze, na produktach orlenu się przejechałem i zwyczajnie są dla mnie przestarzałe i nieopłacalne, czepiasz się słówek i oznaczeń, a każdy dobrze wie, o co chodzi, czyli o zwykły, tani hipol dostępny na każdej stacji, a nie kwiatki producenta które na półce ciężko znaleźć i byłyby sprowadzone chyba tylko na zamówienie. . I tak większość ma to w dupie i wybierze po swojemu (w wypadku autora tematu motul o którym nawet nikt nie wspomniał), nie zwracając uwagi na to, czy olej jest droższy o 2,50, czy nie.

[KGB]

No to lej sobie hipol jaki tam chcesz czy tam k2 i rób na nim nawet po 100 tysięcy

lalem  K2 75W90 kiedy Ty na muchy ptapty wołałeś, a na koguta sierzant   
i to do skrzyni z dyferencjalem auta, ktorego silnik ma dwa razy wiecej mocy niz PN 
wiec bede go lal dluzej, bo uwazam za dobry sprawdzony olej 

ja będę w sposób graniczący z głupotą wymieniał 75W140 co 30kkm

jak Cie Greta dojedzie, to bedziesz inaczej spiewal ptaszku - zapewne sopranem

 

[Daniel#1984]

Ja frytki smażyłem na Extra 10-u, zanim jeszcze LUX10 wszedł do produkcji.

Miałem już raz wrażenie, że podczas deptania pedału w podłogę pod światłami słyszałem gwiżdżące "hałderju!"

[maniek1]

Trzeba być patriotą  i kupować POLSKIE produkty nawet jeżeli są gorsz, a uważam że nie są gorsze ! , przez coś takiego nie i istnieje FSO

[Gomulsky]

To może zamiast gównianego Orlenu lać np. Jasola lub Revline? Przynajmniej póki jeszcze jest pod Lotosem, bo coś słyszałem, że mają się połączyć z Orlenem, a to może oznaczać koniec w miarę dobrych olejów w przystępnej cenie...

[banned]

KGB, ale co nam to miało zawiesić, jak on kosztuje z najtańszą wysyłką prawie 40zł/litr, a w tej cenie wypadałoby wyprodukować syntetyczny olej przekładniowy, a nie jak sam producent przyznaje w zakładce parametry - "półsyntetyk".

Ceną się nie sugeruj, bo dwa lata temu 15F kosztował jeszcze 15 zł za litr, a w tej chwili kosztuje już ponad 40zł. O ile w skutek rządów podłej zmiany ceny usług poszły w górę o 100%, to olejów polskiej produkcji widocznie jeszcze bardziej, widać za dużo Misiewiczów wepchnęli na nowe, fikcyjne stanowiska dyrektorskie i trzeba skądś wziąć na to hajs.

[lukasz190]

Co wy macie do oleju z Orlenu, jakoś u mnie wszystkie auta na tym jeżdżą i nic się nie dzieje!! Włączyła się w was mała Greta że Orlen = węgiel, a lanie go do auta = zmiany klimatyczne. Popadacie w paranoję, KGB jednak miał racje bluscreen się włączył, tylko nie umiecie przywrócić windowsa do stanu użyteczności. Hipol nie jest złym olejem, poldek w rodzinie 20 lat. Przed nami używany jako auto, dziś nazwalibyśmy to przedstawiciela handlowego przez 7 lat. Skrzynia ori cały czas na Hipolu, raz nawet wlaliśmy do niej Hipol MF, ale oprócz tego cały czas na Hipolu 15F, 260 tys przebiegu, mogę dodać że przez 20 lat jak mamy auto, nie była zdejmowana, a w budzie jest już 3 silnik. Co do mostu ori wąski cichy też cały czas na Hipolu, zdjęty tylko przez to że uszkodziła się półoś i nigdzie nie dostałem wąskiej. Wszedł szeroki most, również cichy, też na Hipolu, jaki miał przebieg nie wiem, ale nasz wąski zamieniany był gdzieś przy 220 tyś. Zastanawialiście się kiedyś co oznaczają nazwy poszczególnych Hipoli? Hipol MF (można rozwinąć jako "Mały Fiat"), a Hipol 15F, jako "1500 Fiat", czyli już same nazwy być może sugerują do jakich aut są przeznaczone. KGB przytoczył również, że Hipol to nazwa handlowa, a pod nią występuje cały typoszereg olejów przekładniowych, różnego typu. Konkluzja: lejcie co chcecie nic mi do tego, ale nie mieszajcie z goownem, nie mając pokrycia w laboratoryjnych testach, bo tylko wtedy można wysnuć wnioski że olej A bardziej przyczynia się do degradacji skrzyni/mostu niż olej B. Co do ceny Hipolu 15F  https://allegro.pl/oferta/orlen-hipol-15f-gl-5-85w-90-olej-przekladniowy-1l-8750433258 ENDE, FIN KONIEC