Mam jakiś problem z elektryką. Nie świecą kontrolki świateł mijania, ładowania akumulatora (przed odpaleniem) i ciśnienia oleju. Problem pojawił się zanim rozebrałem wnętrze auta przed wygłuszaniem (po prostu przestało świecić). Oczyściłem masę za licznikiem, podociskałem konektorki w skrzynce bezpieczników, wstawiłem licznik który nie ma uszkodzonej ścieżki (stary miał uszkodzoną przez zwarcie, była lutowana, ale to zawsze już kolejna rzecz która może się zepsuć), podoginałem blaszki na kostkach licznika. Poskładałem do kupy wszystko i poprawiło się o tyle, że świeci mi żarówka grzania świec żarowych, bo wcześniej raz była raz nie, ale reszta dalej nie daje znaków życia. Żarówki sprawdzone, kontroler świateł podmieniany na 2 inne, tak samo włącznik świateł i mikroprocek, bezpieczniki sprawdzone. Ładowanie jest (po odpaleniu), światła mijania normalnie świecą ale kontrolki na tablicy już nie pokazuje. Stawiam, że jest to jakiś problem z którymś kabelkiem, albo jego łączeniem i on odpowiada za te wszystkie 3 rzeczy w liczniku. Kontrolki które mi świecą (są sprawne) obwód hamulca, zużycie klocków, ręczny, obwód przepalonej żarówki, grzanie świec, postojowe i drogowe. Wskazania baku i temp działają również, tak samo całe podświetlenie liczników. W środku z podświetlenia deski świeci wszystko. Nie działa tylko wyłącznik czasowy (ale to chyba kwestia tych czujników przy drzwiach, lampka po przełączeniu na świecenie ciągłe działa). W innym temacie poprosiłem o schemat instalacji do tego auta, ale może ktoś borykał się z podobnym problemem.