Jakoś mi się zaczyna podobać ta konsola środkowa, skierowana nieco w stronę kierowcy. Nie prosto, do tyłu, jak normalnie, tylko właśnie lekko pod kątem, czyli tak samo, jak w lublinie. To naprawdę ma swój urok i jest praktyczne, bo powiedzmy, że chcemy dzisiaj tam zamontować radio 2 din z dużym wyświetlaczem (albo takie, jakie ty masz), to mamy obraz elegancko skierowany w naszą stronę,a nie centralnie do tyłu, jak robi się od lat w samochodach.
A ten atu limited, to naprawdę fajnie wygląda do dziś. Aż by człowiek chciał móc się przenieść w czasie, żeby to zobaczyć na żywo, takie nowiutkie i lśniące. To jeden z trzech najładniejszych prospektowo-pokazowych polonezów. Drugi, to słynny błękitny orciari z tej reklamy z koniem no i według mnie, ten czerwony orciari z targów poznańskich, z miodowymi owiewkami na szybach. Szkoda, że to wszystko chyba w większości już szlag trafił, a w sumie, to jakby się tak zastanowić, to było trochę tych pokazowo-prospektowych sztuk.