(polonez caro 1.6 pojedyńczy wtrysk na gazie 96 rok ,80 ty?. przebiegu) rano w wilgotne dni niechce zapalić, łapie ale tak jakby mu brakowało iskry, popołudniu gdy jest sucho odpala ale trzeba go trzymać na obrotach bo zga?nie w szczególno?ci gdy sie rozgrzeje.Ma zamontowany nowy moduł silnika ,przewody elektryczne ,?wiece ,wyczyszczony silnik krokowy .Na pierwszym cylindrze ma jakby słabsz? iskrę.
porad?cie co robić