Co to moze byc? Odpalam, wlaczam swiatla- silnik gasnie - probuje znowu odpalic - nic, nie daje rady. Wylaczam swiatla - odpala.......i tak w kolko. Musze robic tak, ze sie rozpedzam wlaczam swiatla on gasnie a ja go z biegu dlawie i odpala. Ma ktos jakis pomysl?