Niestety z braku czasu wolnego dopiero teraz to zamieszczam
opisuje jak wymienilem uszczelniacze bez demontazu silnika, przejechane od tego czasu 1100km zuzycie oleju spadlo z 500-700ml/500km do 150ml na 1100/km.
KAzdy kto to bedzie robil robi na wlasna odpowiedzialnosc.
Po pierwsze zakupilem uszczelniacze z VW (cos ok 16zl za 8szt)
Do wykonania operacji potrzebne sa :
klucz do sciskania sprezyn , szczelinomierz, mlotek , szmaty, klucz do swiec , klucze nasadowe.
Sciagamy cała klawiature (popychcze byly na miejscu)-do odkrecenia potrzebny byl naprawde dobry klucz , nie takie TOy...
wykrecamy swiece,ustawiamy 1 tłok w pozycji TOP , przez otwor z swiec sprawdzamy srubokretem polozenie tłoka.
nastepnie klucz do swiec przykladamy do zaworu (tak aby zapinki byly po srodku otworu-chodzi o to aby zruszyc sprezyny a nie ruszac zaworem). Obkladamy caly silnik szmatami , tak co by zawleczka nie wleciała w niepozadane miejsca(a potrafia odbijac....). Bierzemy mlotek i walimy w klucz przyłozony do sprezyny (zawleczki wolne) stukamy raz-dwa razy.
NAstepnie bierzemy klucz do sciskania sprezyn i jak zawleczki wyjda to super.. a jak nie to drastyczny sposob ale szybki i nic nie ucierpialo.
Przykladamy ten klucz i walimy ( Z GŁOWA
!) mlotkiem az zawleczki wyskocza. Mozna byc spokojnym nawed jak zawor poleci na dól oprze sie na tłoku , wystaje go z 2cm,moze wiecej.
Tylko pamietac aby nie walnac w zawor po tłok przejmie cala sile uderzenia......
wiec jak juz zbilismy zawleczki , wuciagamy wszystkie sprezyny , stare uszczelniacze i zakladamy nowy. Wciskamy go najpierw delikatnie reka , potem klucz (nasadowy , doszukac na uczelniaczu ie zalozonym tak aby scianki uszczelniacza-metalowe-oparły sie o klucz) i delikatnie mloteczkiem wbijamy.Widac po starym do ktorego miejsca dobic. Moznaz tez bezproblemowy.Podciagamy zawór do gory zakladamy sprezyny ikapturek , wazne aby bylo centralnie sciaskamy sciaskacze , wszystko pieknie wchodzi nie naciskajac zaworu, zakaldamy zawleczki i kluczem stukamy aby wszystko sie ułozyło. Wiecej pisania jak roboty.
załatwilem tak wszystkie uszczelniacze i narazie jestem bardzo zadowolony:)
w razie jakis pytan piszcie.
zakladamy klawiature , pamietajac aby poychacze trafialy na dzwigienki zaworowe, ustawiamy luz zaworowy (ja wszedzie 0,2) i jazda:)
powodzenia