Autor Wątek: No co za pech:(((((((( Problem z akumulatorem.  (Przeczytany 4317 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

No co za pech:(((((((( Problem z akumulatorem.
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 31, 2005, 03:21:36 am »

Boczek

  • Gość
Panie  X może jeszcze zostanie u?wiadomiony że na starym typie regulatora napięcia można zmieniać natężenie ładowania to będę zaskoczony.

Analizuj?c wypowiedz na temat sprawdzania ładowania.
Alternator jest w pracy.
Obci?żenie układu przez odbiornik.
Żarówka, 30 cm przewodu elektrycznego.
Jak na razie to wymy?liłem jedn? możliwo?ć.
Odpięcie przewodu przy szczotkach który „idzie” do kontrolki akumulatora i podczepienie w tym miejscu „próbnika” (żarówki z 30 cm przewodu). W ten sposób można zobaczyć czy uzwojenie na wirniku jest całe.

Pozostaje pytanie jak sprawdzić mostek diodowy.

No co za pech:(((((((( Problem z akumulatorem.
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 31, 2005, 12:04:24 pm »

Roki

  • Gość
Chce Ci sie smiac bo ktos wie mniej od Ciebie i napisal cos nie tak............Gdyby kazdy na tym forum miewal takie zapedy smiechu to dzial technika chyba w ogole by nie istnial. Bo dla kogos kto sie dobrze zna na autach wiekszosc pytan bylaby lamerska i powodowala wybuch smiechu. Jednak tak nie jest, kazdy odpowiada z kultura nawet o najwiekszych blachostkach i dlatego ptk reprezentuje wysoki poziom kultury.

No co za pech:(((((((( Problem z akumulatorem.
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 31, 2005, 13:14:12 pm »

ajk#1212

  • Gość
Ludzie zastanówcie sie co piszecie PAN X chciał pomoc a poprzednie wypowiedzi niestety trzeba bylo zgardzic bo wiecej strat moglyby przyniesc niz pożytku.

a zapewniam ze Boczek#1851 i Roki#1847  tez nie raz komentowali czyjes wypowiedzi w ten sam sposob a nawet jeszcze gorzej  (czytalem juz takie wlasnie komentarze)  a teraz jak chodzi o krytyke ich wypowiedzi to sie wielce oburzaja.

Wedlug mnie kazdy kto pisze co kolwiek na tym forum powinien sie liczyc na krytyczna odpowiedz bo nikt nie jest wszechwiedz?cy.

POZDRAWIAM

No co za pech:(((((((( Problem z akumulatorem.
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 31, 2005, 13:27:32 pm »

Roki

  • Gość
Po pierwsze prosze podaj link to mojej wypowiedzi w ktorej wysmiewam sie z kogos.
Po drugie jestem krytyczny i potrafie dopuscic do swojej swiadomosci, ze cos robie zle (niejeden raz ktos zwracal mi uwage na forum, ze robie cos zle).
Po trzecie kwestia nie lezy w merytorycznej plaszczyznie (bo nie dlatego sie oburzylem - rady sobie cenie) a w kulturalnej. Wysmiewanie sie z kogos kto posiada mniejsza wiedze na dany temat jest dla mnie zalosne. Koniec tematu.

No co za pech:(((((((( Problem z akumulatorem.
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 01, 2005, 01:58:46 am »

Boczek

  • Gość
Ja chce tylko zgłębić tajniki elektryczne alternatora.