Olej 15w-40 i 10w-40 renomowanej fiirmy i krajowy

[MLP]

Problem jest taki:

Olej Mobil Super M 15w-40 posiada wska?nik lepko?ci 141.
Natomiast olej Lotos półsyntetyczny 10w-40 ma wska?nik lepko?ci 140.


Więc można wywniskować że olej mineralny renomowanej firmy chroni silnik przed zurzyciem mniej więcej w taki sposób jak zrobił by to Lotos półsyntetyczny.
I również stabilno?ć lepko?ci obu olejów jest mniej więcej jednakowa w zakresie temperatur od 40 do 100 stopni (jak podaj? normy).
Więc w zakresie temperatur zewnętrznych od -20 do +40 będ? się podobnie zachowywały.

I dalej:

Z praktyki wiemy (opinie na forum, znajomi) że kierowcy którzy stosowali w swoich autach oleje renomowane np. Castrol GTX3 15w-40, Mobil Super M 15w-40, Elf spori 15w-40 dożywli bez naprawy silnika do 300 ty?. km.
Również z praktyki wiemy że kierowcy którzy korzystali z olejów syntetycznych Lotos 5w-40 również usyskali wynik międzynaprawczy silnika 300 ty?.

Więc jaki jest sens stosowania olejów syntetycznych albo półsyntetycznych ?

Żadko?ć oleju nie przyczynia się wcale tak do końca do wydłużenia eksploatacji silnika.
Olej gęstrzy w momencie rozruchu (jak pompa jeszcze ci?nienia oleju nie utrzymuje i kanały wszystkie się nie napełni? ponownie olejem)
wytwarza film olejowy większy niż olej rzadszy (więc tym samym lepiej smaruje).

Ostatnio w silniku 1.8 DOHC wymieniłem olej z Lotos Gaz 15w-40 na Mobil Super M 15w-40 różnica jest gigantyczna,
-silnik ciszej i bardziej lekko chodzi
-rozruch jest lżejszy prawie nie s? wyczuwalne opory, (wiadomo wkońcu mamy zimę) na Lotosie Gaz dało się wyczuć spore opory
 Lotos Gaz ma takie same parametry jak Lotos mineralny.
Olej wymnieniałem przy 8000 ty?.

Jak kto? jest lepiej poinformowany prozszę mnie poprawcie.

[-Marcin-]

Z praktyki wiemy (opinie na forum, znajomi) że kierowcy którzy stosowali w swoich autach oleje renomowane np.(...)Mobil Super M 15w-40, Elf spori 15w-40 dożywli bez naprawy silnika do 300 ty?. km.

Ja uzywam (rover) Mobil super M 15w-40 oleju, ale raczej do 300tyskm bez naprawy do dojdzie, co wiecej nie wiem nawet czy dojdzie do 200tys hehe
Ale to raczej nie wina oleju    :mrgreen:

[MaciejFSO]

Szkoda tylko, ze wskaznik lepkosci nie mowi nam o jakosci oleju!! O jakosci oleju mowi nam SAE, masz napewno na etkiecie napicane cos w tym stylu SAE Sx/Cx, S oznacza jakosc oleju dla silnikow z zaplonem iskrowym, a C mowi o jakosci oleju dla silnikow diesla. Druga literka przy tym oznaczeniu (zaznaczone tu jako x), mow nam do jakiej klasy olej nalezy. Im ta literka bardziej "w strone" literki Z to klasa lepsza, i tym powinno sie kierowac, ta norma mowi nam ile dodatkow jakosciowych, takich jak: detergdenty, dyspergatory, antyutleniacze, dodatki korozyjne, przeciw zuzyciowe i wiele innych - one tworza baze jakosciawa oleju.
Wskaznik lepkosci mowi nam o tym jak zmienia sie lepkosc oleju w zaleznosci od temperatury. Te dwa oleje roznia sie lepkoscia w niskich tempreaturach i tam mineralny bedzie mial wieksza lepkosc niz drugi olej przy tej samej ujemnej temperaturze.

[odiss]

Z praktyki wiem tylko że na Mobilu silnik znajomego spisywal się znakomicie.
W poldku ojca na lotosie pólsyntetycznym - jak na razie 320.000 km.
W Firehawku na lotosie mineralnym - rozwalony silnik po 140 ty?. (zdradzał oznaki zużycia znacznie wcze?niej)

[MLP]

MaciejFSO o jako?ci mówi nam API bo SAE to klasa lepko?ci np. 10w-40, 15w-40 ......
Wiem wiem puki co Oleje lotosu maj? API SJ/CF (mineralny i półsyntetyk)
Mobil Super M ma SL/CF czyli o klasę jako?i wyżej oczywi?cie dla silnika benzynowego.

[MaciejFSO]

No tak API mowi nam o jakosci! :oops: Moj blad, dobrze, ze mnie porawiles!
 A ktory olej jest drozszy? Mobil mineralny od Lotosa polsyntetyka? Ja bym i tam bral polskiego polsyntetylka, zazwyczaj srodki uszlachetniajace w polsyntetykach i sytetykach sa lepsze od tych uzywanych w olejach mineralnych. Ale z drugiej strony firme Mobil za bardzo nie mozna porownywac z Lotosem, badz co badz Mobil to firma ktora ma wieksze doswiadczenie w produkcji olejow. Ale ja bym i tak bral polski olej. :mrgreen:

[MLP]

Mobil Super M 15w-40 kosztuje 100 zł za bańkę 5 litrów.
W litrowych bańkach jest po 20 zł.
Lotos 10w-40 za 4 litrow? bańkę zapłacić trzeba 80 zł
Nie pamiętam w jakiej cenie jest 1 litr ale też pewnia około 20 zł.

Wydaje mi się że dodatki uszlachetniaj?ce oleju Mobil napewno s? inne w końcu Mobil spełnia wyższ? klasę jako?ciow?.

To s? ceny orientacyjne. Możliwe że kto? kupi taniej ale podobno zbyt niska cena może ?wiadczyć o nielegalno?ci produktu.

[Fistasz]

czy do Poloneza 1500 lepszy jest olej 10w-40 czy 15w-40??

[MLP]

My?lę że wszystko zależy od stanu silnika. Wiadomo olej markowy 10w-40 więcej kosztuje a czy przełoży się to na dłuższy okres eksploatacji niż w przypadku oleju wspomnianego tutaj Mobil Super M 15w-40 trudno powiedzieć napewno można stwierdzić na podstawie wypowiedzi że przebieg silnika będzie podobny na oleju Lotos 10w-40 i Mobil super M 15w-40 z czego stawiał bym na Mobila bo ma wyższ? klasę jako?ciow? i pewnie lepsze dodatki  
w końcu to od nich zależy wiele parametrów oleju.
Dla przykładu powiem. że zdaża się często na krótkich trasach powstawanie na korku wlewu oleju tzw "masełko" (nie zagrzany silnik i na pokrywie od zaworów skrapla się woda, miesza się z olejem i z t?d taki osad). Mi w silniku SC który je?dzi na  mobilu nigdy co? takiego się nie zrobiło (dziennie 4 kilometry i stoi po 5-6 godzin), natomiast na lotosie owszem.

Przebieg międzynaprawczy napewno może się jeszcze wydłużyć jak będziesz stosować konsekwentnie olej Mobil 1 5W-50, lub inny renomowany syntetyk, ale tym nikt jako? się nie chwali. (olej pewnie zbyt drogi i musił by je?dzić na nim przez cały czas)

Kiedy? w silnikach FSO (duży fiat) był taki proplem, mianowicie po zagrzaniu silnika za?wiecała się kontrolka oleju na wolnych obrotach. W instrukcji było napisane że jest to zjawisko normalne. W owym czasie jak zaczęto produkcję fiatów w polsce były stosowane oleje 20w40 i 15w40 (żadko?ć, tylko z eksportu).
W zasadzie problem dotyczył oleju 15w-40. Dlaczego tak się działo ?

Otórz silnik Fiata 125p pochodził od starych samochodów z lat 50-60 tych czyli Fiata 1300/1500 w tamtych czasach stosowano oleje o bardzo niskich klasach jako?ciowych i lepko?ciowych
wła?nie typu 20W30 (olej gęstrzy), więc konstrukcja silnika była przystosowana do takich gęsto?ci ?rodków smarnych. U nas jak kupili licencje i klepali te silniki bez żadnych modyfikacji, a wiadomo na rynku pojawiły się już oleje wyższej klasy o większym wska?niku lepko?ciowym. Poza tym powszechnie zaczęto stosować olej 15w-40.
Aby taki silnik miał odpowiednie smarowanie musi mieć olej gęstrzy, dobry olej mineralny lub  półsyntetyk produkowany dzisiaj może tylko wykończyć tak? jednostkę.

To samo się tyczny silników wyeksploatowanych poloneza.

W silniku poloneza jedn? z głównych modyfikacji był układ smarowania.
Pompa ma wyższe zębatki (ci?nienie oleju na wolnych obrotach jest większe), pełnoprzepływowy filtr oleu,
Więc w silniku poloneza nie występuje problem za?wiecania się kontrolki oleju, co daje możliwo?ć stosowania olejów rzadszych. Ale wszystko zależy od przebiegu i stanu silnika.

Tak mi się przynajmniej wydaje.

[wiciu]

MLP: mi się wydaje tak samo
Ja osobi?cie jeżdżę i proponuję innym używanie oleju MicroOil półsyntetyka - klasa jako?ci SL, inne parametry również nienajgorsze, koszt 4l ok 80zł.

[kamilx]

Tylko MOBIL Super M oczywi?cie 15w-40.

[Drobek]

wiciu,  ja oczywiscie tez polecam olej tej firmy  :D  :D  :D  :D