Znowu mam z tym samym problem, powymianie tego przewodu samochód pochodził do dzisiaj, i jak ostatnio zaczeło nim szarpać gasn?ć aż wkońcu zgasł na dobre, zadzwoniłem po znajomego mechanika żeby mnie scholował, jak mnie scholował samochód stał pod warsztatem jakas godzinke bo nie miał czasu zrobic go, po tej godzinie zapalił za pierwszym razem bez problemów, mechanik nie wie co jest popsute bo jak narazie chodzi dobrze ale ja sie obawiam ze znów mu cos odbije i bede go musiał cholowac, może miał kto? podobny problem? dodam że na gazie i benzynie jest tak samo, przewody WN i ?wiece niedawno wymieniałem