Po fotkach widać że w elektryce było mocno grzebane a to oznacza spore trudno?ci. Oryginalnie pompa w abimexie jest zasilana poprzez 2 przeka?niki i 1 bezpiecznik. Do sprawdzenia masz na pewno bezpiecznik 7,5A oraz te 2 przeka?niki. U mnie było tak że najpierw padł przekażnik który odł?czał pompę po ok 10 s od wł?czenia zapłonu jeżeli silnik nie zacz?ł pracować. (bazował on na sygnale z czujnika ci?nienia oleju). Efektem tego była ci?gła praca pompy po wł?czeniu zapłonu pomimo że silnik nie pracował. W ostatnie mrozy padł mi drugi przeka?nik (główny) który zał?czał pompę. Diabelstwo padło w taki sposób że my?lałem że pompa mi padła. Przekażnika "cykał" ale pompę zał?czał dopiero za 6-7 razem. Zanim doszedłem co się dzieje to nie?le zmarzłem (-18 na zewn?trz a ja samochód robiłem pod chmurk? i z latark? w ręce).