Autor Wątek: Wpadłem w wielką dziurę - konsekwencje.  (Przeczytany 3231 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wpadłem w wielką dziurę - konsekwencje.
« dnia: Luty 28, 2006, 10:27:24 am »

Cyneq

  • Gość
Po zimie zostały pięknie dziury w drogach, zwłaszcza w takich po których ja jeżdże (Żernicka we Wrocławiu, wtajemniczeni wiedz?).
No i dzisiaj miałem mniej szczęscia w slalomie - w jedn?, ale normalnie wielk? jak szafa trzydzwiowa wpadłem lewym kołem. I to do?c szybko, bo wcze?niej jakiego? zuka wyprzedzałem. Walnęło bardzo mocno i gło?no. Teraz żeby jechać prosto mam kierownice w prawo o jakie? dobre 45 stopni. Dopiero przyjechałem tym do pracy, stuków jaki? nie słychać, tyle co zerkn?łem nic się nie urwało.
Ale się zastanawiam co mozgło się stać, czy się pokrzywiły końcówki dr?żków, czy może nawet  zwrotnica. Co by?cie obstawiali?
I tak popatrze dopiero w sobote, brak czasu i zimno, ale czy w ogóle powinienem do tego czasu je?dzić?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 25, 2013, 14:25:35 pm wysłana przez BARTEK#1925 »

Ale wpadłem
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 28, 2006, 10:35:26 am »

WKLIW

  • Gość
kumpel tak przywalił truckiem ale w krawężkik (zachciało mu sie drifting royem odstawiać)  to ukrzywiło wachacz i wyrwało ten dr?żek który ł?czy wachacz i podłużnice (nie wiem jak to sie nazywa) na pierwszy rzut oka też nic nie było widać ale jak wlazłem do kanału to aż sie zdziwiłem.

Ale wpadłem
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 28, 2006, 11:08:12 am »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1714
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
Wyrwany dr?zek reakcyjny to sci?ga mocno przy hamowaniu. wyrywa kiere z rak. hmm prawdopodobnie odkrzywiłe? mocowanie tego dr?zka. wewntualnie który? z wachaczy sie odkształcił b?dz w najgorszym wypadku wyrwało się mocowanie górnego

Ale wpadłem
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 28, 2006, 16:00:43 pm »

michalrau

  • Gość
Jak się zmieniła zbieżno?ć kół przednich, to po przejechaniu 100 kilometrów z opon mog? nawet już druty wyłazić. Ja tak raz miałem. Przynajmniej warto by było zmierzyć sznurkiem zbieżno?ć. Po co być o dwa kapcie w plecy.

Ale wpadłem
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 28, 2006, 16:33:05 pm »

Cyneq

  • Gość
Ogl?dałem go wła?nie na czworakach pod prac? ;)
Nic nie wyrwane (prawie nic- oprócz naruszonych już od dawna mocowań staba w podłużnice która gnije :( )
Zrobie na razie zbieżno?ć sznurkiem, ale jak się zrobi cieplej to pokombinuje co wymienić i pojade na prawdziw?. A gumy mog? zdechnać, i tak na  wiosne miały isć do piachu ;)

Ale wpadłem
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 28, 2006, 17:09:41 pm »

SerU#408

  • Gość
Też ostatnio wpadłem i to tak skutecznie, że pękł mi lewy tylny amortyzator. Na szczę?cie opona ani aluminiowy ATS-ik nie ucierpiały  :mrgreen:

W sumie przyspieszyło to akcję z któr? nosiłem się od dawna. Dzi? zainwestowałem w furę i kupiłem nowe tylne amorki, nówki sprężyny od trucka, nowe przewody hamulcowe (elastyczne na przód i miedziane na tył), cylinderki hamulcowe na tył i będę to niebawem pakował do fury :roll: . Najbardziej spodobał mi sie rachunek za to wszystko: 246 PLN-ów  :mrgreen: Do tego dojdzie koszt rozci?gnięcia sprężyn o jakie? 5 cm i będzie gitarra  :mrgreen:

Ale wpadłem
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 28, 2006, 19:44:32 pm »

Darmar12

  • Gość
sprawdz w?sy zwrotnicy lubi? się krzywić i potm trzeba krzywo trzymać kierat :lol:

Ale wpadłem
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 28, 2006, 21:45:17 pm »

Offline Van

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1714
  • Płeć: Mężczyzna
    • LANOS 00 1.4 16v
rozci?gniecie spręzyn?? to jeszcze za nisko siedzi?? hmm a skoro rozciagaj? to moze też skracaj? i zawijaj? uciety koniec??

Ale wpadłem
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 28, 2006, 22:17:06 pm »

Godzill

  • Gość
no własnie rozciaganie sprezyn od trucka? pzeciez on i tak ma wysokie sprezyny? ile cie wyniosły same sprezyny ? :?


Ale wpadłem
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 28, 2006, 23:48:56 pm »

SerU#408

  • Gość
Za sprężyny nówki sztuki płaciłem bodaj po 41,90 - nie pamiętam a paragon mam w bagażniku  :mrgreen:

Co do ich rozci?gania: pójd? na tył do mojej 131-ki i trzeba je troszkę wyci?gn?ć żeby tył stał równo z przodem  :roll: Dla dociekliwych: do 131 można pakować sprężyny od trucka zarówno na tył jak i na przód-niezły i tani sposób na utwardzenie zawiasu  :mrgreen: Z reszt? amorki na tył s? takie same jak w poldku. Gorzej z przodem bo to McPherson  :? Cylinderki tylnych hamulców pasuj? z malucha....Ale odchodzimy już od Cynq-owych rozważań :D

Ale wpadłem
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 28, 2006, 23:54:45 pm »

Mrozek#83

  • Gość
Cyneq - mogłe? skrzywić dr?żek kierowniczy - niemal centralnie na ?rodku. Mi się tak stało i miałem identyczne objawy. Zajrzyj jeszcze raz pod spód i dokładnie obejrzyj dr?żek ?rodkowy (znajduj?cy się pomiędzy końcówkami sworzni). Niestety srodkowy dr?żek kierowniczy jako czesc nowa nie jest tani - ok 100 złotków.