Z tego co redaktor napisał to właściwie wszystkie.
Redaktor jest idiota który nie ma pojęcia o czym pisze. Patrz punkt w którym pisze że samochodów nadsterownych się już nie produkuje więc nie ma co uczyć o
nadsterowości. Zaliczyłem kilka nadsterownych poślizgów tym "nowoczesnym, podsterownym" sprzętem i kontroluje się to z 5 razy trudniej niż RWD. W porównaniu
do kompaktu albo co gorsza takiej Pandy to w Polonezie przy boku masz czas żeby odmówić 7 zdrowasiek, a w nowym FWD musisz zakładać kontry do takiego ruchu
jaki jeszcze nie wystąpił bo reagując ad hoc nie wyrobisz z kręceniem kierą i kontra pośle cię na drzewo.
Wywalić punkt o konstrukcji nadwozia bo to niepotrzebne i o pięcie na podłodze przy obsłudze sprzęgła bo nie ma praktycznie aut w których da się tak jechać
,a reszta będzie z grubsza ok.
Ktoś kto to pisał wziął ewidentnie starą książkę do nauki jazdy i książki o technice prowadzenia. I bardzo dobrze.
Ludzie powinni wiedzieć że jak staną jednym kołem na piasku to szybko nie ruszą i jak zrobić żeby ich auto przyspieszało w trakcie wyprzedzania-
a do tego potrzebna jest wiedza o charakterystyce pracy silnika np.