Tego łącznika już raczej nigdzie nie dostaniesz. Nie dawno szukałem, nie ma. Końcówkę progu tylną można spokojnie dorobić, choć nie będzie to wyglądać zbyt oryginalnie (i lepiej tego tak nie robić bo to miejsce, gdzie może się do progu dostawać woda i dlatego tam najczęściej PNy gniły), wtedy Boshem ucinasz te śruby mocujące osłony progów i trzymają się tylko na uszczelkach drzwi i takich plastikowych zaczepach u spodu - tyle im wystarczy.
Te progi to chyba najlepsze dostępne rzemiosło pasują bez większych kombinacji. Przednie łączniki też warto kupić, bo często fabryczne są wyżarte, nawet jak jeszcze śrubokręt w nie nie wpada. Standardowo dobrze zaopatrzyć się też w sierpy (na alledrogo można dostać za 8,5 zł/szt.), pod żadnym pozorem nie zakładaj standardowych uchwytów do podnoszenia samochodu.