Czytaja, czytaja
Dzis przyszla przepustnica (dzieki KraseK!), normalnie nie ten samochod. Kopa ma takiego, ze facet Golfem chcial mi droge zajechac i skonczylo sie tym, ze o malo co by mi przerysowal tylne prawe drzwi swoim przednim lewym blotnikiem.
Zostala mi jeszcze jedna drobna kwestia. Musze jakos oddzielic mikser LPG od starej przepustnicy i zamontowac go na nowej