Autor Wątek: moj problem z hamulcami .16 GLI :(  (Przeczytany 6628 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

moj problem z hamulcami .16 GLI :(
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 24, 2006, 19:38:30 pm »

e_gregor

  • Gość
"kur*" Spokój bo to się żenuj?ce robi. Wywalić do kosza ich nędzne posty. Plisssssssssssss

moj problem z hamulcami .16 GLI :(
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 24, 2006, 21:37:43 pm »

Offline Pio555

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Mężczyzna
  • RENAULT SCENIC 1,6 dci
CyCu#1904, przecież on jest "doswiadczonym" mechanikiem z kilkunastoletnim stażem więc wie lepiej :mrgreen:

moj problem z hamulcami .16 GLI :(
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 24, 2006, 21:44:21 pm »

mariusz wawa

  • Gość
Je?li mogę co? dodać od siebie, to rozmowa na poziomie suckerów itp, itd wydaje mi się zdecydowanie poniżej poziomu g.ó.w.n.a. Albo to jest forum techniczne, i rozmawiamy o konkretnych rozwi?zaniach używaj?c konkretnych argumentów, albo wyjazd panowie na forum GW i podobne. Kolego KGB , krytykuj?c twój pomysł nie przypuszczałem, że potraktujesz to personalnie. Je?li nie dysponujesz argumentami, to nie zachowuj się, proszę, jak rozwydrzony smarkacz, bo przykro się robi.
EDIT:
Powyższe dotyczy też pozostałych uczestników "dyskusji" błyskaj?cych "elokwencj?"

moj problem z hamulcami .16 GLI :(
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 24, 2006, 21:48:29 pm »

Offline Mariusz#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2287
  • Płeć: Mężczyzna
    • POLONEZ Atu+ 1.6 GSI
ja my?le że problem został juz rozwi?zany przez kolegę który założył temat tak więc nie ma potrzeby zapychania go innymi wypowiedziami które służa narastaniu niechęci wobec klubowiczów.  4 listopada będzie okazja żeby to sobie wyj??nić panowwie :D
Pan inżynier widzę, że lubi jeździć tym polonezem

moj problem z hamulcami .16 GLI :(
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 24, 2006, 21:49:04 pm »

Offline Pio555

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 274
  • Płeć: Mężczyzna
  • RENAULT SCENIC 1,6 dci
Cytat: "mariusz wawa"
Je?li mogę co? dodać od siebie, to rozmowa na poziomie suckerów itp, itd wydaje mi się zdecydowanie poniżej poziomu g.ó.w.n.a. Albo to jest forum techniczne, i rozmawiamy o konkretnych rozwi?zaniach używaj?c konkretnych argumentów, albo wyjazd panowie na forum GW i podobne. Kolego KGB , krytykuj?c twój pomysł nie przypuszczałem, że potraktujesz to personalnie. Je?li nie dysponujesz argumentami, to nie zachowuj się, proszę, jak rozwydrzony smarkacz, bo przykro się robi.

niestety kolega KGB juz tak ma-jak cos jest nie po jego my?li(czytaj-kto? mu udowodni,że pisze głupoty)w?cieka się i obraża userów(dziwie się czemu jeszcze nie ma warna-chyba mody ?pi? zamiast czuwać)-ale cóż taka juz jego chyba natura(może miał bombe w kołysce)

moj problem z hamulcami .16 GLI :(
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 24, 2006, 21:53:13 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Pio555#1882
sam powinienes dostac warna
bo to nie JA zaczalem tylko zostalem zaatakowany
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

moj problem z hamulcami .16 GLI :(
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 24, 2006, 22:47:00 pm »

jgajek

  • Gość
Chyba najlepiej bedzie zamknac ten temat...

moj problem z hamulcami .16 GLI :(
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 24, 2006, 23:05:37 pm »

Binias

  • Gość
dobra widze ze namieszelem tutaj troszke...problem sie juz ujawnij i wiem juz wszystko. dzieki wam wielkie i nie spierajmy sie dalej. Pozdrawiam

moj problem z hamulcami .16 GLI :(
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 25, 2006, 21:15:53 pm »

Boczek

  • Gość
Panowie. Jak po moim po?cie zobacze jak nadal sobie pyskujecie to każdy kto nie napisał postu na temat dostanie upomnienie.

moj problem z hamulcami .16 GLI :(
« Odpowiedź #29 dnia: Październik 25, 2006, 21:44:51 pm »

Arnold

  • Gość
Je?li mogę się wypowiedziećm to powiem, że faktycznie był temat (i to nie jeden bo na starym forum też był) o korektorze i z tego co pamiętam to na kilka stron tematu była tylko JEDNA lub DWIE wypowiedzi, że korektor warto mieć.
Ja go nie mam, bo taki już kupiłem samochód. Jeżdżę i w zimę i hamuję w zakręcie i cuda robię i jako? jeszcze nic mi się nie stało. Wg mnie nie ma szans, żeby bez korektora tylne koła brały szybciej niż przednie. W sumie nie zauważyłem wielkiej różnicy między jazd? bez korektora (mój samochód) i innymi Polonezami z korektorem. Za to wiem, że u mnie przy depnięciu hamuje przód, potem doł?cza się tył i to wszystko ładnie zostawia 4 ?lady na asfalcie (mówię 4 ?lady bo hamowałem z ok. 30 km/h więc ?lad po tylnych kołach nie dosięgn?ł do przednich).
A jak wyskoczy dziecko na drogę to i korektor nie pomoże bo wg mnie hamowanie w zakręcie jest tak samo niebezpieczne z korektorem jak i bez. Jedynie ABS co? tu może poradzić.
Ale to już zupełnie inna bajka.