Podkarpacki Piknik FSo 2012 - czyli koniec świata w bieszczadach

[Stingerek]

Nie doczytałem... a "nie chciało mi się czytać"
to dwie różne rzeczy.

Do naszej dyspozycji w dniach od 1 do 3 maja 2012 roku zostanie oddany "hotel" składający się z 50 miejsc noclegowych (kwestia dostawki i 70 dusz nieczystych może się spać spokojnie położyć) znajdujący się od słonnego beretem rzut , czyli po naszemu "piwo drogi stąd" , Gród ten RuszajCycem się zwał za czasów gdy jeszcze Aleksander Hrabia Fredro był na włościach, dziś ze względu na szacunek dla kościoła i mowy polskiej Ruszelczyce się zwie.

[Stingerek]

Ja tam będę od 1-5 i tak chyba będzie najlepiej.

Koszt pobytu... kwestia ustalenia... ale za 3dni z żarciem (obiadokolacja) (3 doby) będzie stówka od głowy... ponegocjuję w sprawie ceny na 5 dni.

Panie i panowie - komunikować się bo zostało dwa miesiące

[Pedrogsi]

ojjj bedzie sie działo coś czuje  zaczynamy odliczanie 

[KubaPsk]

Jak znajdę robotę to i na tydzień mogę zostać bo na tą chwilę jest c*ujowo

[Arti28]

Panowie chyba w tym roku   niestety się  nie zobaczymy  Dokument, który upoważni mnie do kierowania Poldontem  postaram się otrzymać  na wakacje więc już po Słonnym i jeszcze brak kasy na bene ... Ale na przyszły rok wpadam w 100%  i to pewnie nie jedno FSO wpadnie 

[Stingerek]

No i dupencja zbita..... odzew taki że matko kochana chryste panie.

Ludziki.. został miesiąc !