Po włączeniu świateł mijania / długich, nawiewu i innych odbiornikow prądu a nawet nacisnieciu stopu (na wyłączonym silniku) nie ma żadnej zmiany na podświetleniu licznika.
Kurde, ja to bym obstawiał że coś u Ciebie działa aż za dobrze
Macałem kilka egzemplarzy, lepszych, gorszych, w stanie baton i salonowe igły z przebiegiem rzędu 20-30 tys. km i w każdym kontrolki na zegarach przygasają w miarę dokładania obciążenia prądowego. Zresztą nie tylko na zegarach, dobrze widać to też na światłach z tyłu - postojowe, światła stop i kierunkowskaz i widać delikatne przygasanie. U siebie dodatkowo mam zamontowaną elektryczną regulację świateł i w momencie np. właczenia kierunkowskazów pięknie słychać jak siłowniki pracują
Ten typ tak ma. Powodem jest wiązka elektryczna, która lekko mówiąc jest źle zaprojektowana. Cienkie przewody i spora ilość odbiorników na jednym obwodzie.
Jeśli chcesz to naprawić to potrzeba zakupić kilka metrów nowych przewodów, wyprowadzić dodatkowe zasilanie grubym przewodem min 10mm2, dołożyć dodatkową skrzynkę bezpieczników i wyprowadzić nowe przewody do newralgicznych obwodów. Rozważałem taką akcję w swoim Atu, ale odpuściłem bo to kupa roboty, a moje auto musi jeździć. Jak sprawię sobie jakiś dupowóz to może wrócę do tematu.