Autor Wątek: Brak mocy po zmianie przepustnicy  (Przeczytany 8594 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Brak mocy po zmianie przepustnicy
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 11, 2015, 09:30:07 am »

Offline xmaniekx

  • Macher
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 658
    • C+ pinto turbo
Chwila, chwila czy my mówimy o tym samym? Dla Ciebie szerszy wałek ma po prostu dłuższą (w sensie odległości) krzywkę, czy szerszy w sensie większego kąta otwarcia-zamknięcia? Bo mi chodzii o kąty otwarcia i zamknięcia się zaworów. No ale to w tym momencie nie jest tak istotne, bardziej istotne jest to, że w GLI były te "portki", które mniej więcej odpowiadają długości rury dolotowej w GSI (i tu moje luźne przemyślenia), o ile w GLE i GLI wskazane było aby  mieszanka była jak najbardziej wybełtana i zmieszana a następnie szybko trafiła do cylindra, o tyle w GSI najlepszym układem jest sytuacja, kiedy to przepływ powietrza do cylindra jest jak najbardziej laminarny, co za tym idzie powietrze musi płynąć dość długą możliwie pozbawioną ostrych załamań rurą. To zaś wymusiło maksymalne skrócenie odcinka 2-1 w kolektorze wydechowym, ponieważ funkcję "wspomagacza" wymiany ładunku w cylindrze przejął kolektor ssący, a nie jak w GLI wydechowy. Tak ja to widzę, ale czy się nie mylę pewny nie jestem :) No to widzę, że w okolicach pincetpisiąt dałoby się jakiś w miarę logiczny zestaw do LPG skołować.

Nie, nie i nie.
Długości i średnice, pojemność plenum w kolektorze dolotowym to element tak samo kształtujący charakterystykę, jak kolektor wydechowy. Nie jest tak, że jedno przejmuje rolę drugiego. Czasem prędkości rezonansowe (kolejne dla których następuje "działanie" dolotu/wydechu) są od siebie odsunięte, żeby spłaszczyć przebieg momentu, ale za duże odstrojenie ich od siebie przyniesie odwrotny skutek.

Zastosowanie takiego kolektora w GSI to przede wszystkim skutek wielopunktowego wtrysku (co zauważyłeś - nie ma potrzeby bełtania paliwa wraz z powietrzem w kolektorze), więc standardowo mamy plenum i rury dolotowe, dosyć długie ze względu na nisko położony maksymalny moment.

Zmiana wałków na cokolwiek bardziej ambitnego wymagałaby zmian w układzie wydechowym - bo jego jest najprościej przerobić. Kwestia przeliczenia na ile wydłużyć/skrócić i czy się to zmieści przy budzie.

Baran w BMW IS jest bardzo długi, a fajne przyrosty dołu bez straty góry uzyskuje się przez wydłużenie portek 2-1 przy delikatnym zwiększeniu ich średnicy, potem odblokowanie reszty wydechu. Gdy zależy na czystej górze i środkowym zakresie (szutry), to wlatuje długie 4-1. 4-2-1 właśnie ze względu na możliwość uzyskiwania rezonansów przy różnych prędkościach obrotowych jest fajny, bo wygładza przebieg momentu obrotowego. I taki miał być właśnie GSI - z płaskim momentem, niską emisją, mniej odbiegający osiągami od współczesnych mu samochodów.

Odp: Brak mocy po zmianie przepustnicy
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 11, 2015, 12:58:51 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13918
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Długości i średnice, pojemność plenum w kolektorze dolotowym to element tak samo kształtujący charakterystykę, jak kolektor wydechowy. Nie jest tak, że jedno przejmuje rolę drugiego.
nie chodzilo o przejecie roli,tylko o uzupelnienie strat (domyslnych) - dalej sam o tym piszesz


ze względu na nisko położony maksymalny moment.
z płaskim momentem
problem w tym,ze GSI sztytowy moment ma wyzej niz GLI, w obu przypadkach jest to powyzej 3.5krpm ,wiec zakres godny  16v,
widac troche im na przekór wyszlo :p
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Odp: Brak mocy po zmianie przepustnicy
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 12, 2015, 00:36:51 am »

Offline xmaniekx

  • Macher
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 658
    • C+ pinto turbo
Długości i średnice, pojemność plenum w kolektorze dolotowym to element tak samo kształtujący charakterystykę, jak kolektor wydechowy. Nie jest tak, że jedno przejmuje rolę drugiego.
nie chodzilo o przejecie roli,tylko o uzupelnienie strat (domyslnych) - dalej sam o tym piszesz


ze względu na nisko położony maksymalny moment.
z płaskim momentem
problem w tym,ze GSI sztytowy moment ma wyzej niz GLI, w obu przypadkach jest to powyzej 3.5krpm ,wiec zakres godny  16v,
widac troche im na przekór wyszlo :p


Zakres być moźe, gorzej z wartościami :(

Ale przynajmniej nie ma dołków w przebiegu.