moze od poczatku gaznik wymieniony na typ ten sam - weber - po regeneracji z gwarancja, poprzedni mial wyciek,
pompka paliwowa - nowa
kopulka zaplonu - nowa
przewody i elektryka ok (wymienione sprawdzone
żadnych wycieków paliwa
elektrozawory - sprawne (słychać działanie)- benzyna jest doprowadzana widac w filtrze - max poziom/ napelnienie, chyba ze istnieje inna mozliwosc ich uszkodzeni
weze - nowe
uklad chlodzenia - sprawny
beznzyna sprawdzona
opis:
wszystko stalo sie po wymianie gaznika tydzien temu (regenerowany typ ten sam) - czy to gaznik czy zbieg okolicznosci i cos siadlo
zalozylem gaznik odpalilem na ssaniu chodzil po rozgrzaniu, wylaczyłem ssanie i zgasl, przelaczylem na gaz chodzil idealnie bez zadnych regulacji gaznika i zaplonu - zadnych whan obrotów nawet po przygazowaniu i szybikm zdjeciu nogi wszystko ok.
na benzynie jak wyzej opisalem, wiec zaczolem kombinowac(mowa o gazniku weber bez elektrodyszy, bez dodatkowych polaczen)regulowalem obroty, naciagalem linki, regulowalem mala sróbke (po lewej stronie gaznika, niedaleko sruby obrotów)w kanaliku co niby trzeba wykrecic ja 2,5 obrotu - nie wiem do czego jest chyba mieszanka, i nic chodzi tylko na ssaniu
opis zachowania silnika: tak jakby silnik dostawal raz wiecej raz mniej paliwa na przemian - obroty sie wahaja - wskazówka chodzi w zakresie wyhyklania 5 tys nie chce stac w miejscu, gdy podkrece obroty na ok do 2 - 3000 to silnik wyje ale obroty nie wahaja, gdy probuje zmniejszyc zaczyna sie to samo, na kilka godzin prob zuzywania benzyny regulacji udalo mi sie ustawic ze chodzil moze 4 razy (chodzil idealnie na gazie i benzynie) jedak gdy dodalem gazu i puscilem zgasl lub gdy ponownie go zapalilem, wtedy musialem odpalac dodajac gazu bo nie lapal gdy puscilem czasem obroty poskakaly w zakresie 2 - 13 i koniec,
Bede bardzo wdzieczny za pomoc bo juz nie wiem co sie dzieje i jeszcze w dodatku 5 dni temu mialem miec przeglad jak narazie mozna pomarzyc a jesli juz nie o to chodzi to i tak musi chodzic - prosze o odp na e mial dzieki
txxxx@tlen.pl