Autor Wątek: remoncik hamulców  (Przeczytany 8264 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

remoncik hamulców
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 25, 2004, 00:31:37 am »

Czaku

  • Gość
Cytat: "BBart"
Też mnie czeka ta zabawa z tym, że chcę wymienić również serwo, pompę i przewody sztywne. A tak przy okazji - czy u was też spadają osłony gumowe m-dzy tłokiem a zaciskiem? Za każdym razem jak zaglądam do hamulców guma jest spadnięta. Z tyłu - super. Trzyma się już 6lat! (nigdy jej nie wymieniałem) a z przodu spada. Nie muszę nadmieniać, że zbiera się tam mnustwo syfu. Może ją przykleić?
No i gdzie do cholery dostanę tą pastę do zacisków we Wrocławiu? (Ostatni namiar od znajomego okazał się być już nieaktualny)

Spoko u  mnie  jak robilislmy z Cynqiem zawieche z lewej strony to sie okazalo ze tej gumki nie mam wogole a co do pasty to zobacz w Ballonie badz Carman oni maja takie cos napweno albo jeszcze w sklepach z hamulcami  masz taki sklep w wrocku na sleznej kolo Cpn

spadanie gumek :)
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 25, 2004, 12:49:30 pm »

Andreas

  • Gość
u mnie gumki też wypadały więc zrobiłem z drutu pierścienie - sklepałem na płasko i jakiś czas pomogało - 2lata. Ale w końcu kupiłem na szrocie stary zacisk z tłoczkiem, gdzie był głęboki rant na gumkę i jest git. Można tez przyspawać do zacisku cienkią blaszkę w kształcie księżyca, która skutecznie przytrzyma gumkę.

remoncik hamulców
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 25, 2004, 21:27:57 pm »

ajk#1212

  • Gość
Spawanie aluminium to już wyższa szkoła jazdy.

remoncik hamulców
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 26, 2004, 10:56:12 am »

Daras

  • Gość
Jak już złożysz zacisk do kupy to pod gumową osłonkę tłoka nawal sporo smaru grafitowego, bo za czas jakiś trzeba będzie robić heble od początku. Sam sprawdziłem, a jest to metoda starych taksiarzy.
Pozdrówka