ostatnio zrobilem sobie spryskiwacze mgielkowe. odlaczylem wezyk gdzies w polowie (tam gdzie konczy sie ten przezroczysty wezyk, a zaczyna czarny) i w do tego czarnego (idacego do spryskiwaczy) przylozylem pistolet do przedmuchiwania. efekt: ze standardowych spryskiwaczy poleciala za.jedwabista mgielka z wody ktora pozostala w rurce. super. tylko skad wziac pompke do spryskiwaczy ktora da gdzies 5-6 barow cisnienia... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: