Autor Wątek: Konwersja Bosh -> Abimex - problem  (Przeczytany 6553 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« dnia: Kwiecień 24, 2007, 10:46:51 am »

zielek

  • Gość
Witam wszystkich klubowiczow:) jestem tu  nowy ... a zatem nie znam wszystkich szczegułow  i nie wiem  czy  w  odpowiednim dziale zgłaszam swoj  problem ;)
Zakupiłem silnik od plusa "bosch" jednopunkt. 98r. przebudowałem to i owo  i zrobił sie  Abimex :P ale nie wazne... Silnik igła zrobiona głowica:)  i jeszcze duzo by wyliczac...
Silnik chodził jak marzenie:D Zaczal nagle stukac  jak był zimny... pozniej kontrolka od oleju sie zapaliła:( rozbebeszyłem go   z miski olejowej wypadły polpierscienie stabilizujace wał:( a co za tym idzie  srodkowa podpora  troszke uszkodzona " na tyle ze nowe pierscienie juz nie  pasowały:( Dorobiłem piercionki a podpore  pozyczyłem  sobie ze swojego stareg silnika. Załozyłem poaneweczki "  po odpaleniu nie było  zmarowania po  ok 5 min...  znow  wyciagałem silnik;) " sawiesił sie zawor zwrotny w pompie " przyczyna wszystkich  problemow... nowe panewki szlak trafil... wrociłem do starych,  nie były zniszczone i  pomiar ich był w normie:P po usunieciu usterki i  zmontowaniu silnika , odpaliłem  cisnienie odrazu na 0,4 wskoczło :D chodzi  super :P ALE.......
dotarłem tak wstepnie  i sprawdzam jak sie wkreca a on:(  dochodzi mi do 3000obr/min i  strzela jak  głupi :( jak spokojnie gaz wciskam na postoju oczywiscie to wejdzie mi na maxa , ale ze strzała nie wchodzi wyzej niz 3tys.  a jak sie jedzie lepiej 3 tys nie przekracvzac bo wyrywa mi  obudowe filtra powietrza:(
( nowe swiece, przewody, czujka polozenia wału:(   )  takie objawy jakby sie zawieszały zawory???? ale  jestem pewien ze głowica jest na 200% sprawna bo sam ja  dwa tyg. skrobałem i dopieszczałem...:)Ja osobiscie stawiał ze nie powinienem wsadzac tej podpory  od innego silnika" inny wymiar chyba.. a napewno inny nr miała wybity"  
I moje pytanie jest czy to moze byc przyczyna moich problemow...Oczywiscie  pasek rozrzadu jest dobrze załozony... sprawdzałem chyba z 10 razy ... zdejmowałem i zakładałem... Kolektor ssacy jest ok... wszystkie uszczeleczki nowki ... sprawdzałem go chyba tez z 10 razy... moduł i cewki tez oki ....Uparłem sie na ten silnik:P chociaz juz nie jest  tyle wart :P Szklanki chyba  sa wporzadku  odpalam i cisza nic nie klepie:P ogladałem sprezynki  zaworow .. zadna nie jest peknieta ani nic...olej dochodzi wszedzie.... przedmuchałem wszystkie kanały jak był rozebrany....
Dobra  nie wiem co moge jeszcze zrobic.... po tyg w  garazu juz nie mam siły go wyciagac poraz  czwary :P ale jak  ma ktos pomysł jak  moge  znow sie cieszyc moim silnikiem to chetnie go wyciagne i  naprawie ale juz nie mam sił  szukac bo chyba wszedzie go macałem:D
Z gory dzieku za pomoc :)


Edycja tematu wątku - S#1869

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 24, 2007, 10:52:23 am »

Guciu1801

  • Gość
a abimexa jak wstawiles? Czujnik polozenia walu jest w odpowiednim miejscu? Wstawiles go razem z pokrywa? Bo nie wiem, czy w boschu na przyklad czujnik nie jest w innym miejscu, albo blizej czy dalej od kola pasowego. To moze byc przyczyna.

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 24, 2007, 11:18:20 am »

Meggido

  • Gość
Pytanie podtsawowe: czy ten silnik z Boschem był z Pluszaka? Ma już hydrauliczne zawory?

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 24, 2007, 13:41:18 pm »

kan

  • Gość
Jeśli rozrząd i zapłon jest nie przestawiony. To sprawdź czy dostaje odpowiednią ilość paliwa. Może przy wkładaniu przygniótł się któryś przewód paliwowy?

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 24, 2007, 14:14:03 pm »

zielek

  • Gość
jesli chodzi o to jak zrobiłem z boscha  abimeksa to proste :)
przełozyłem cała obudowe rozrzadu od abimeksa łacznie z czujkami itp...
ja jezdziłem na tym silniku jakies 4 miechy...ponad 4000tys km. zrobiłem....


Tak jest na hydraulice :P własnie po to go brałem aby   miec  ten bajer :P no i oczywiscie mniej szarpania sie ze wstawieniem wspomagania:)  a i tak moj  poprzedni silniczek był juz po przebiegu 170tys i to w wiekrzosci na mnineralnym oleju  po rozebraniu nic ciekaweko.....



A jesli chodzi o paliwko to LPG i raczej nic nie jest przygniecione....
na  benzynie jest to samo....    
  jeszcze jednej rzeczy nie powiedziałem :P  wchodzi mi do 3000- 3500 płynnie
wystrzela sie    podławi ale jak przejdzie  powyzej 5000   to  płynnie sie gazem  manewruje miedzy 5000 a 7000tys :P i raz wali mi w wydech  raz w gaznik i to zywym ogniem ehhhhh
 nic by nie było gdyby nie ta pompa olejowa :(   ale przesała podawac olej i  sie przytarł...
wszystko wymienione a od nalej nic tylko sie dławi i dławi ....
moc w normie  ale tylko do 3000 pozniej sa strzały i szarpanie...  nie podejrzewam szklanek bo by mi  na tym przedziale wysokich obrotow nie dzialal wogole...
a od z tudem wejdzie i pozniej spokojnie trzyma te wysokie obroty....
Silnik lekko cos w nim stuka  tak przy  1200 obr/min...
głuche pukanie  ale synchroniczne...
cały czas obstawiam ta srodkowa podpore....

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 24, 2007, 23:43:47 pm »

Meggido

  • Gość
Sprawa jest taka: generalnie nie ma problemu z paliwem, problem jest z zapłonem. Z jakiś powodów komputer za bardzo przyspiesza zapłon, a w pluszakach na hydraulice są inne fazy rozrządu. Mam to samo u siebie: silnik 1.6 GSI na gaźniku. Jak zapnę podciśnieniowy regulator zapłonu, to ujechać się nie daje. Wali w dekiel aż miło. Teraz jeżdżę tylko na odśrodkowym i jest miodzio. Albo przestawiłeś czujnik położenia wału albo komp z uwagi na parametry pracy (położenie przepustnicy, sygnał z lambdy, cholera wie co jeszcze) przyspiesza zapłon. Wywal to cholerstwo i go na gaźnik! Święty spokój.

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 25, 2007, 11:30:57 am »

zielek

  • Gość
No ja wiem ze tak moge, ale  nie wiem czemu działal wczesniej?
czemu nic wczesniej nie strzelało. Po rozebraniu silnika  :P tak na czesci pierwsze i po złozeniu go do kupy nagle zaczał tak wariowac;(
Tak ogolnie to ta srodkowa podpora i wał sporo sie wytarły...
polpierscionki maja 2.4mm "nadwymiar" a ja musiałem zrobic po jednej stronie 3.7mm;/
jak delikatnie gas sie wciska to nic wejdzie na obroty a pod opciazeniem nic a nic ....
Chodzi tez o to ze głowica była przezemnie wyliczona;P  i potrzebny mi był bosch bo teoretycznie lepiej wywazony :P moj motorek   wkrecał sie ze strzała na8000... na hamowni moc rosła  casły czas az do 7300:)  i jeszcze sporo przerobiłem w tym motorku...
a teraz mi robi takie psikusy.... "głupi zawor zwrotny w pompie olejowej" :P a tyle problemow... nie wiem czy nie szukac kolejnego dawcy ......
a moze przełoze od kumpla  oprzyrzadowanie heeh "aparat zapłonowy, itp .  i sprawdze  jak bedzie latał ????

[ Dodano: 25 Kwi 2007 11:35 ]
a moze mi zdechła czujka podcisnienia w kolektorze ssacym ??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????        
hmmmmm]
ide  obadac :D

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 25, 2007, 12:33:40 pm »

Meggido

  • Gość
A być może. Ale patent z aparatem głupi nie jest.

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 25, 2007, 19:10:17 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13965
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Cytat: "Meggido"
Sprawa jest taka: generalnie nie ma problemu z paliwem, problem jest z zapłonem. Z jakiś powodów komputer za bardzo przyspiesza zapłon, a w pluszakach na hydraulice są inne fazy rozrządu. Mam to samo u siebie: silnik 1.6 GSI na gaźniku. Jak zapnę podciśnieniowy regulator zapłonu, to ujechać się nie daje. Wali w dekiel aż miło. Teraz jeżdżę tylko na odśrodkowym i jest miodzio. Albo przestawiłeś czujnik położenia wału albo komp z uwagi na parametry pracy (położenie przepustnicy, sygnał z lambdy, cholera wie co jeszcze) przyspiesza zapłon. Wywal to cholerstwo i go na gaźnik! Święty spokój.

ale to sie kupy nie trzyma
zwalenie na fazy nie ma sensu przy aparacie zaplonowym ,ale i przy abimexie jest malo prawdopodobne ,bo zaplon musialby byc mocno opozniony
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 25, 2007, 21:16:34 pm »

Meggido

  • Gość
Przyspieszony. Ssące zamykają się później w hydraulikach niż przy standartowym silniku z wtryskiem czy bez.

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 25, 2007, 22:16:39 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13965
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
Cytat: "Meggido"
Przyspieszony. Ssące zamykają się później w hydraulikach niż przy standartowym silniku z wtryskiem czy bez.

to wiesz jak bardzo musialby byc przyspieszony ?
takiej mozliwosci nie bedzie nawet na mapie wtrysku - 50* tu by nie wystarczylo
tlok w DMP to 180* przed GMP
nie pamietam teraz kiedy walek sie zamyka ,ale raczej nie przekroczy to 50* po DMP ,wiec zostaje jeszcze min 130* do GMP
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 25, 2007, 22:29:27 pm »

Offline święty

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez S1600 powerd by LANCIA 1.6 16v EFI
    • http://www.kswiecicki.prospect.pl
Ja bym spróbował wymienić moduł pod cewkami bo to on nadzoruje pracę czujnika wału , jeśli to nie pomoże to sprawdź odstep między kołem a czujnikiem wału.
I jeszcze jedno - czy nie stało się coś z klinem na kole pasowym , wtedy by się wszystko rozjechało czasowo i mogłyby wystąpić problemy.

Zrób jeszcze jedną rzecz - weż odpal go na gazie ,nagrzej go ,zgaś , odłącz środkową kostkę od modułu pod cewkami, odpal na gazie - na benie nie odpali !!!! - powinien cały czas dawać zapłon 10 stopni przed GMP - sprawdź to stroboskopem.
Spróbuj sie przejechać na stałym kącie zapłonu - jeśli problem się pojawia to albo moduł albo coś się dzieje z pozycjonowaniem wału...........
"jest ryzyko , jest zabawa"

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 25, 2007, 22:51:47 pm »

zielek

  • Gość
Ehhhhh   mezyłem sie cały dziec ale sa efekty :P
przedchwila własnie czytam wasze  rady i   MACIE POJECIE JAK MAŁO KTO  :P
Moduł to była ostatnia rzecz do ktorej bym sie przyczepił bo wymieniałem go  jakies 2 lata temu ....
a tu juednak moduł mi padł...
ale ostatnio jak zdech to na  dwoch garach mi tylko chodzil? a taradz działa na wszystkich a nie wkreca sie poprostu :P
Zamontowałem sobie stary poczciwy aparat zapłonowy ceweczke i smigam :P
 TERAZ moje pytanko jest  nastepujace :P
Czy jak  odepne całkiem  moduł to bedzie chodził silnik   ok czy bedzie sie komp krzaczył?
 bo ja tylko mu cewki zdiołem  aby sie nie iskrzył heheh
obrotomierz chciałem aby mi działal  ale  szaleje  tak jakby  strzełał ehheh  ale nie strzela tylko idzie  na obroty :P dlatego wiem ze ten moduł to trup :D
 kurde wiem ze ten od abimexa obrotomierz nie bardzo  bedzie mi działał na  tym aparacie ehhh
nie chce mi sie  teraz tego przerabiac :P  jakis kondensator ceramiczny trzeba wymienic i bedzie git  :)
 DZIEKI CHŁOPAKI ZA WENE TWURCZA DO USUWANIA  USTERKI :D

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 25, 2007, 23:18:20 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13965
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
tak na logike rzecz biorac ,to obrotomierz powinien dzialac ,bo podaje odczyt z koputera ,ktory obroty czyta z czujnika obrotow na wale

ale w abimexie tyle kabelkow idzie do modulu ,ze sam juz nie wiem - niech sie święty,  wypowie
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 25, 2007, 23:25:17 pm »

Meggido

  • Gość
Obrotomierz zasilany jest z cewek, a konkretnie z ich sterowania.

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 25, 2007, 23:28:54 pm »

zielek

  • Gość
A ze mi sterowanie padło to obrotomierz tez mi nie działa:P  jutro pomysle to  kilka kabelkow tylko cosik sie wymysli :P najwazniejsze ze smiga  juz na 110% :D:DD

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 26, 2007, 21:02:03 pm »

PEPCIO

  • Gość
Cytat: "zielek"
A ze mi sterowanie padło to obrotomierz tez mi nie działa:P  jutro pomysle to  kilka kabelkow tylko cosik sie wymysli :P najwazniejsze ze smiga  juz na 110% :D:DD


Z czystej ciekawości spytam - ile na hamowni koników miałeś w tym silniku?

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 27, 2007, 00:32:20 am »

zielek

  • Gość
:D
całe 93 koniki:D
moze nic  wyjatkowego ale to moja duma :D
To raptem ok 15% wiecej niz fabryka mi dała  :D
Narazie  walcze z tym silnkiem :P jak juz  bede miał  dostatecznie duzo wiedzy to pomysle nad czym mocniejszym ehhh
mam na oku  2.0 od VOLVO z 85r  ze wstapnych pomiarow  wejdzie i bedzie latał ale  jeszcze nikt chyba tego nie wpasowywał wiec  nie bede sie porywał narazie z motyka na słonce :D  
Jak juz bede dostatecznie zwariowany to  sie pomysli :P

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 27, 2007, 00:36:07 am »

vox+241

  • Gość
zielek, na motonews.pl jest poldek z silnikiem od volvo 2.0 :)

Konwersja Bosh -> Abimex - problem
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 27, 2007, 08:13:42 am »

Offline święty

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1161
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez S1600 powerd by LANCIA 1.6 16v EFI
    • http://www.kswiecicki.prospect.pl
Jak tam obrotek - poradziłeś sobie???
Ja bym na twoim miejscu podmienił moduł na ten co ma walniętą końcówkę mocy (nie daje iskry na 2 garach) i zobaczył czy coś się zmieni.
Obrotek może wariować jeśli moduł dostaje złe lub z przerwami impulsy z koła pasowego - wtedy głupieje i takie rzeczy mogą się dziać.
A wymiana zapłonu na aparat nie rozwiązała tego problemu i moduł nadal zbiera lub kształtuje fałszywe impulsy wobec czego nadal obrotomierz będzie wariował.
Ważne: ten moduł podaje impulsy do głownego kompa - więc na benzynie mogą być również jaja mimo zmiany zapłonu na aparat !!!!

Jeśli na starym module będzie to samo to sprawdz dokładnie - kabelek od modułu do czujnika , czujnik , koło oraz odstęp czujnika od koła pasowego.
Co do obrotka - nie jest on sterowany z cewek ale jest niezależne wyjście z modułu podające impulsy na obrotomierz.

Napisz co Ci sie udało zrobić
"jest ryzyko , jest zabawa"