Rover - gaśnie

[akinom]

Witam serdecznie,

 
      Kiedyś już tutaj zaglądnąłem po poradę w sprawie ojcowego Roverka rocznik 1995 ale temat wrócił jak bumerang. Otóż - autko generalnie spisuje sie super poza tym, ze od czasu do czasu gaśnie i zwyczajnie odmawia dalszej współpracy. Początkowo odpalic go niesposób ( rozrusznik kręci ) po czy niespodziewanie silnik zaskakuje i jest OK. Usterka to dosyć wk***ca bo każdy wyjazd trzeba zakładać z przystankami ale fakt - zawsze się dociera na miejsce tyle, że troche później
      pierwsza diagnoza - czjunik położenia wału - wymieniony - i generalnie nic lepiej ( tzn. było lepiej ale bardziej z uwagi na brak dłuzszych jazd ), świece, przewody WN, filtr paliwa wymienione - co jeszcze ? W serwisie stwierdzili, ze winny może być czujnik cieczy chłodzacej ( ten co idzie na komputer ) ale czy to może być przyczyną ?
       Prosze o porady co jeszcze sprawdzić i co moze powodować takie objawy.

Pozdrawiam i z góry dziękuję !

[Senn#1869]

To znaczy - jedzie i w pewnym momencie gasnie i potem nie mozna go odpalic?

[akinom]

Dokładnie tak ! jedzie i nagle gaśnie... chwilkę postoi i odpala jakby nigdy nic

[Senn#1869]

Dziej sie to na LPG czy na benzynie?

[akinom]

Na benzynie - nie ma założonej instalacji gazowej więc jeden problem odpada

[Dimmu_]

Po raz nty obstawiam w takim przypadku wtyczkę od pompy paliwa która jest na zbiorniku.
Jestem na nią uczulony po podobnych przygodach.

[akinom]

Jeżeli to ta wtyczka co sie można do niej dostac przez taki maly otwór inspekcyjny pod kołem zapasowym to raczej odpada - została oglądnięta na wszystkie możliwe strony i odstępst od normy nie stwierdzono

[Senn#1869]

Hmm, podstawa to sprawdzic w momencie awarii wylacznik bezwladnosciowy. Sprawdzic czy pompa chodzi a wiec czy po przekreceniu kluczyka ja slychac. Poprawic przewod zaplonowy od cewki.

[akinom]

Hmm..... wyłącznik bezwładnościowy to ten co odcina paliwo przy uderzeniu ? niby tak ale po chwili auto odpala bez grzebania w nim więc to chyba nie to. Pompę słychać ( to takie cykanie przez 1-2 sek. ), rozrusznik kręci. Przewody WN były wymieniane w tym tygodniu
( chyba ten na cewkę też, pisze chyba bo to raczej jest to komplet, a mnie przy tym nie było, więc nie kojarzę ).

[maras]

Szczerze wątpię w czujnik temperatury, rover chodzi bez niego, ale już np bez czujnika ciśnienia bezwzględnego nie. Sprawdź tak jak już zostało napisane, czego nie ma, iskry, czy paliwa. Mój też kilka razy zgasł w czasie jazdy kilka miesięcy temu, wkurzyłem się, szukałem i znalazłem. Przyczyną był... alternator, nie ładował tak, jak powinien i pompie brakowało prądu. Miałem też kilka przewodów właśnie od włącznika bezwładnościowego  naciągniętych, bo źle zamontowałem kostkę, ale poprawiłem to w tym samym czasie, jak był naprawiony alternator, więc 100%procentowej pewności, co to było to do końca nie mam :wink:

[e_gregor]

Chłopaki, nie znam sie na roverach ale wiele razy czytałem o problemach z roverem że robił różne jaja i było to spowodowane czujnikiem PWK. Roverowcy, czy to nie moze byc  ta przyczyna?

[Senn#1869]

akinom, pisal ze PWK jest wymieniony

[akinom]

Dokładnie tak - czujnik PWK wymieniony i nic. Resztę podpowiedzi postaram się sprawdzić jak najszybciej - zaciekawiła mnie osobiście teoria z alternatorem i prądem dla pompki paliwa. Dzięki za wszystkie sugestie - pozdrawiam. Jest jeszcze jeden ślad, a mianowicie okopcona nienaturalnie rura wydechowa choć ja tu stawiam na czujnik cieczy ( złe sygnały do kompa to i złe spalanie ) ewentualnie moze sonda lambda dogorywa  :?:

[stasiów]

Witam
Prąd pompy paliwa da się zmierzyć i wynosi 4 ampery podczas normalnej pracy, natomiast gdy pompa nie ma ujścia, czyli gdy są zatkane wtryski i zablokujemy odpływ paliwa do baku/powrót paliwa, za regulatorem ciśnienia paliwa/ wówczas prąd maksymalny pompy wynosi 6 amper i pompa staje.. Napięcie na pompie 11 volt-pomiar na wtyczce na baku-dojście od bagażnika. Alternator można zmierzyć-napięcie od 12,8 do 13,5 volta, zależnie od stanu akumulatora. Lambda daje napięcie od 0,2 do 0.8 Volta impulsami prądu stałego o częstotliwości około od 1 do 3-ech Hz- przewody: czarny i niebieski, oraz posiada w momencie rozruchu na przewodach białych 12Volt - grzejnik wstępny katalizatora- potem grzeją spaliny.
Można podmienić komputer dla pewności- jedna wtyczka tylko. Natomiast czujnik ciśnienia bezwzględnego w poldku jest w komputerku i łączy się wężem gumowym z układem podciśnienia silnika- po wyjęciu przewodu podciśnieniowego z koputera silnik pracuje na innych obrotach ale nie gaśnie i da się jechać.
Można spróbować zdjąć rurę łączącą katalizator z tłumikami-widać czy katalizator nie jest czarny, czyli zatkany-można go zastąpić katalogowym tłumikiem z roku 1994-są w hurtowniach-on pasuje za połączenie kolektora . Pierwszym objawem zatkanego katalizatora jest nieznaczne wybrzuszenie plecionki przed katalizatorem.
Proponuję spuścić paliwo i całość wymienić.
Pozdrawiam i nie poddawać się- poldrower jest prosty dla właściciela ale trudny tylko dla serwisów ROVERA.
Sławek

[akinom]

Dzięki za kolejne sugestie - jestem przekonany, że to jakaś drobnostka ale cięzko na nią wpaść. Z paliwem to niezły pomysł - przed wymianą filtra gasł po 3 km po wymianie dopiero po 43  :D. A o serwisie to sie nie bedę nawet wypowiadał, bo wszystko i tak moderator by wykasował  :lol: Pozdrawiam  :D

[ram.ram]

Przyczyna może tkwić w cewce (czy jak stanie jest gorąca) widziałem kilka takich przypadków jak sie cewka rozgrzała gubiła iskre bądź była zbyt słaba jak ostygła wracało do normy i tak w koło.

[Bocian_s#313]

A PWK nowe czy używane??

cewke można na podmianę dać z poloneza z elektronicznym zapLonem.

[akinom]

PWK był nowy - co prawda zamiennik ale nowy W najblizszym czasie będę z ojcem próbował większości zasłyszanych tutaj propozycji, a o efektach napiszę. Ja stawiam na problem z iskrą/prądem, a ojciec na paliwo, więc zależy mi na dotarciu do prawdy i wygraniu małej rywalizacji pokoleniowej , a przy okazji rozpracowania poldorovera - zasadniczo to pierwsza jego usterka od kupna w 1995 r. i przejechanych 90 000 km, więc i tak nie jest źle  :lol:

[AndrewS#100]

cewka w poldoroverze jest umieszczona dosc wysoko i komfortowo w  porownaniu do np. roverow gdzie tam jest mozna powiedziec w nadkolu  :roll:
ale oczywiscie sprawdzic ja trzeba