Sekwencja 1,6 16v -Stag300

[mateo#1939]

Wyciągnę trupa, w maju chce sobie za łożyć sekwencje do kombiaczka, co możecie polecić nie ukrywam ze szykuje się na 1.6(ale jeśli wpadną jakieś dodatkowe fundusze to będzie coś większego), i najważniejsze czy założenie takiej instalacji jest trudne? z I i II generacja sobie radze, ale tu mam obawy rozglądam się za Stag 4, ale kolega poleca mi Stag 300.

A w którym miejscu trzeba będzie nawiercić kolektor na wtryskiwacze gazu??

[Senn#1869]

Powiem tak. W 1.4 i potem w 1.8 mialem II gen i nie narzekalem. !.4 palil mi jakies 9.5 litra, a 1.8 11 litrow. Zero problemow z szarpaniem, brakiem mocy itp. Teraz w R820 mam Staga 300. Moje zolte Valteki poszly sie ..bac po 30kkm (zreszta jest to chyba regula bo i gwarancje producenci daja na tyle) Od samego poczatku mialem problem z szarpnieciem przy przechodzeniu z niskich na srednie obroty - podstawowy problem sekwencji w roverkach. Wsadzilem teraz listwe Taurus (ogolnie polecana polska listwa jako alternatywa dla drogich MagicJetow). Taurus jest niby szybszy od Valteka ale kurde problem z szarpnieciem nadal jest. Jedna z metod jest obciecie mnoznika ponize 1.7ms czasow wtrysku tylko sie zastanawiam czy nei jest to tylko polsrodek. Myslalem ze szybka listwa mi zalatwi problem a tak na razie nie jest.
Gdybym mial jeszcze raz podejmowac decyzje to nie wiem czy nie skusilbym sie na II generacje ktora nei stwarza zadnych problemow tego typu.

[Bocian_s#313]

mateo#1939, Zapytaj kolegę atu_rover. on ma teraz takie instalacje w autach. Pisze też że przerabiał w historii I, II generację oraz BLOSa. Zresztą może sam się wypowie.

[sebek1989]

Ja w swoim 1.4 mam autronika al700 i nie narzekam autko ładnie ciągnie również porzełącza się pod temperaturą jedyne to tylko że brakuje mi emulatora wtryskiwaczy i czasami podczas przełączania autko może się przydławić lub zadusić.  A funkcji ma dużo naprzykład wzbogacenie mieszanki itp odcięcie gazu i przełączenie na pb na wyższych obrotach jak komuś się podoba.

[mateo#1939]

po swapie miałem instalacje bediniego II generacji ale po miesiącu użytkowania wysiadła centralka i zdechł parownik, poskładałem wszystko na I generacje na nowych częściach, spalanie w mieście mam na poziomie 11 litrów, w trasie nie mierzynem bo nie miałem gdzie, wszystko śmiga dobrze. zero problemów. auto co prawda stoi od 2 miesięcy, praktycznie nie jeżdżone częściowo zdekompletowane, do zrobienia jest tez uszczelka pod głowica( ale tu będzie 1.6), do wymiany mam tez butle bo jest już po legalizacji. a do końca miesiąca mam przegląd

na początku marca wyjeżdżam do Niemiec, jak przyjadę w maju na kilka dni chce poskładać  budę, i zając się lpg nowa butla, lamie się nad tym gazem czy zakładać mu sekwencje, uszczelki prawdopodobnie nie będę robić bo wsadzę od razu 1.6.

Bocian_s#313, a jak zachowuje się rover na blosie, jak jest ze spalaniem? eksploatacja?

[KGB]

w roverze trzeba wycinac dotryski, albo zastosowac wtryskiwacze drozsze od samochodu  :lol:
taurusy to takie podrobki matrixa ,ale powinny byc nizle - niestety drozsze od magicjetow,
ogolnie rzecz biorac to IIgen takich problemow nie stwarza ,ale i nie daje efektow takich jak IVgen dobrze wystrojona,
JA sie jednak nie wyglupialem i zalozylem IIgen + BLOS ,bo na 5 garow to roznica byla znaczna do IVgen  - minimum magicjety i starownik na 6cyl ,a do tego parownik na 155KM tez najslabszy nie podejdzie,
mozliwosc diagnozy i naprawy w polowych warunkach tez sie przyczynila