Witam
A może to problem z czujnikiem podciśnienia ... Właśnie podejżewam to u siebie, mam podobny problem, wtryski sprawdzałem i (niby) działają prawidłowo, świeczki i przewody nówki problem nadal pozostał, na LPG działa jak ta lala nie brak mocy i przyspieszenia, na PB niestety gaśnie lub też brak mocy i efekt lania paliwa co przekłada się na zbytnie przegrzewanie się katalizatora i dym z rury wydechowej, być może poza czujnikiem podciśnienia walnięty jest także czujnik temperatury (nie termostat) który to reguluje silnikiem krokowym i jeśli jest walnięty może regulowac zbyt bogata mieszankę przez to komputer wydłuża cykl otwarcia wtrysku i tym samym zalewanie się komory spalania, za tym idzie brak mocy oraz tzw. zapach (nie przepalonej) benzyny..
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się w czymś mylę,
PS
Tym samym pytanie kto może mi ten czyjnik podciśnienia sprawdzić , ew. jak go sprawdzić - jak go naprawić, ile ten interes kosztuje, i czy warto się za to zabierać...
Pozdrawiam