To i ja się podepnę .
Mam Poloneza GLI boscha i także zauważyłem "cykanie" jednak przy obrotach powyżej 3 tys , poniżej chodzi idealnie równiutko , nieważnie czy na luzie czy podczas jazdy zimny czy ciepły . Do 3 tysięcy cisza , potem takie równiutkie cykanie , czasami jest ono mniej słyszalne a czasami bardziej . Przebieg nieco ponad 110 tys , osiągi , spalanie w normie , nie zauważyłem żadnych zmian . Hydropopychacze się kończą ?