Autor Wątek: Problem z przeniesieniem napędu (chyba)  (Przeczytany 7861 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« dnia: Luty 14, 2008, 02:02:33 am »

WKLIW

  • Gość
Pacjent 1,5 GLE 180 kkm przebiegu.  Od jakiegoś czasu mam taki problem że posypało sie przeniesienie napędu, most zaczął wyć coś zaczęło huczeć buda wpada w wibracje poprostu nie sżło jechać tak głośno, no i postanowiłem z tym waczyć. Wymieniłem most na most z plusa (problem z wyciem rozwiązany) ale huczało nadal, wymieniłem podpore wału krzyżaki i gumowy łącznik przy skrzyni i prawie bez rezultatów, to się wkur.... i wymieniłem cały wał na inny ( w tym tez nowe krzyżaki nowa podpora) i jest lepiej tzn buda nie wpada w tak duże wibracje ale nadal huczy jak cholera i przy 60 km/h są lekkie wibracje.  może ma ktoś jakiś pomysł co jeszcze zrobić? bo mi jedyne co przychodzi do głowy to wyważenie wału, opony odpadają bo sprawdzałem dziś u wulkanizatora na wyważarce i na próbe przekładałem koła z fiata.  Dodam że przy prędkości 80 - 100km/h jest cisza i spokój nic nie huczy najgożej przy 60km/h. a tak przy okazji czy podejdzie wał z mirafiorki ohv? bo bede niedługo zakładał most od niej do polkda to może i wał udało by sie przeszczepić i był by spokój ?

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 14, 2008, 11:58:57 am »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
a może winna jest poduszka skrzyni :?: ...... nie lata Ci drążek zmiany biegów?
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 14, 2008, 14:03:49 pm »

-Automatic-

  • Gość
wybrany wał 131 jest z przodu za  krótki -tit-
wybrany wał jest z przodu za  krótki -tit
wybrany wał jest z przodu za  krótki -tit-

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 14, 2008, 17:11:24 pm »

WKLIW

  • Gość
Cytat: "BARTEK#1925"
a może winna jest poduszka skrzyni  ...... nie lata Ci drążek zmiany biegów?

hmmm o tym szczerze mówiąc nie pomyślałem. Oberwana raczej nie jest a jak rozpoznać jej uszkodzenie ??

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 14, 2008, 19:53:07 pm »

Offline BARTEK1925

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 4228
  • Płeć: Mężczyzna
  • 000086
    • Laguna I kombi 1.8 + sekwencja 2000 r.
jak wejdziesz pod auto, to będziesz widział :wink: , wystarczy spróbować ruszyć skrzynię góra-dół.

Gwoli wibracji po wymianie krzyżaków i podpory, to przypomniało mi się, że jak mi wymienili ponad rok temu te elementy, to przez jakiś tydzień miałem spore wibracje budy w podobnym zakresie prędkości co Ty. Potem to ustało, a teraz są, ale niewielkie.

Według literatury fachowej, to po każdej wymianie krzyżaków powinno się wyważać wał, niestety w wiosce w której pracuje (KOŁOBRZEG) nie ma warsztatu, który wyważa wały napędowe..... :?
Paździoch 2.0 OHC ford 1990 r - 2003/2016 r. auto odjechało 14.05.2016 do nowego domu.
A codziennie granatowe Mondeo kombi MK1 1.6 + LPG - zwany też czołgiem-sprzedany wrzesień 2017
Obecnie: Laguna 2000 r. kombi 1.8 + sekwencja
             Berlingo 2008 r. I lift 1.6 + sekwencja

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 14, 2008, 22:40:57 pm »

WKLIW

  • Gość
Cytat: "BARTEK#1925"
Gwoli wibracji po wymianie krzyżaków i podpory, to przypomniało mi się, że jak mi wymienili ponad rok temu te elementy, to przez jakiś tydzień miałem spore wibracje budy w podobnym zakresie prędkości co Ty. Potem to ustało, a teraz są, ale niewielkie.

ja już zrobiłęm jakies 7 000 km więc już chyba lepiej z nimi nie bedzie :D
Cytat: "BARTEK#1925"
Według literatury fachowej, to po każdej wymianie krzyżaków powinno się wyważać wał, niestety w wiosce w której pracuje (KOŁOBRZEG) nie ma warsztatu, który wyważa wały napędowe.....  

musze podjechac i zapytać ile u mnie za taką usługe wołają. A krzyżaki produkuje jakaś przyzwoita firma ?? bo u mnie w sklepach dostępne są tylko takie w żółtych opakowaniach (polskie jakieś) i są jakości takiej jak sie uda. Nie robi tego jakiś SKF albo jakaś inna dobra firma ?? bo jak mam wyważać wał to już bym chciał żeby dłużej pochodziło

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 14, 2008, 23:56:58 pm »

Arnold

  • Gość
A może wydech wali o podłogę? Może to głupie, ale zdarza się i nieźle wkurza. Aktualnie też mam ten problem, ale podejrzewam tą gumę przy skrzyni, bo już tylko strzępy z niej zostały.
Krzyżaki w żółtych opakowaniach są całkiem dobrej jakości, najgorsze są takie w niebieskich.
U mnie nie wyważałem wału po wymianie krzyżaków i jeździło się super przez kilka miesięcy.
Aaa jeszcze są jakieś krzyżaki od Łady, ale nic o nich nie wiem.

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 15, 2008, 17:55:32 pm »

WKLIW

  • Gość
Cytat: "Arnold#1910"
A może wydech wali o podłogę? Może to głupie, ale zdarza się i nieźle wkurza.


hmmm to dałeś mi do myślenia na samym początku brałem to pod uwage ale wykluczyłem taka ewentualność ale dziś wracałem z krakowa i zauważyłem że coś furgocze (dziura w wydechu) może sie gdzieś połamał od rdzy i wadzi jutro sprawdze poduszke skrzyni i wydech.  Musze coś działać bo jest taki "ch*" w aucie ze aż głowa boli:/

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 20, 2008, 18:15:03 pm »

syndoktora

  • Gość
mam ten sam problem z wibracjami zaczyna się od 60km/h a kończy się na 75km/h, to faktycznie strasznie denerwuje i poważnie obniża komfort jazdy, wszyscy mówią że to łożysko na wale przeniesienia napędu, zastanawiam się nad likwidacją tego zjawiska ale jeśli będzie drogo to będę poprostu dalej jeździł, moze się nie rozpadnie...

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 20, 2008, 18:33:23 pm »

WKLIW

  • Gość
ja u siebie znalazłem przyczynę (chyba)  mam dosyć duży luz na tym wieloklinie na wale. Czy da się to jakoś skasować ?? Niektóre auta maja tam gwint stożkowy i nakrętkę a ku chyba nie ma nic :/

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 20, 2008, 22:02:57 pm »

amorek913

  • Gość
co do krzuzaków sa świetne francuskiej firmy jutro podam tobie ich nazwę nie są tanie ale jakosć jest naprawdę nieporównywalnie lepsza

[ Dodano: 21 Lut 2008 17:34 ]
potzebuje rady wibruje mi most wymieniłem wszystkie krzyzaki podpore wału wkładkę antywibracyjną za skrzynią biegów, mam zrobione całe zawieszenie z tyłu, juz nawet wymieniłem cały wał pedny na drugi, efekt wibruje teraz nawet przy przyśpeszaniu, wcześniejszy własciciel nie dbał o ten samochód za bardzo niewiem ile czasu jeżdził na zerwanym tylnim mocowaniu resoru w efekcie most był nieznacznie skoszony, dodaję że przy montarzu drugiego wału wymieniłem krzyżaki, łożysko na podporze, wał jest dobrze złożony dzisiaj w moscie wymieniałem olej i na korku spustowym oleju z mostu znalazłem jakieś wiórki metalowe jakby ktoś coś starł na tarce, w sumie to już nie mam pojęcia co mu dolega,  moze ktoś z was miał kedys podobny problem czy może jakieś łożysko się wysypało w moscie a może toczas na wymianę mostu, auto ma przejechane 130 tyś km. i jest to most Lucasa proszę o podpowiedz

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 21, 2008, 21:23:39 pm »

WKLIW

  • Gość
Cytat: "amorek913"
potzebuje rady wibruje mi most wymieniłem wszystkie krzyzaki podpore wału wkładkę antywibracyjną za skrzynią biegów, mam zrobione całe zawieszenie z tyłu, juz nawet wymieniłem cały wał pedny na drugi, efekt wibruje teraz nawet przy przyśpeszaniu, wcześniejszy własciciel nie dbał o ten samochód za bardzo niewiem ile czasu jeżdził na zerwanym tylnim mocowaniu resoru w efekcie most był nieznacznie skoszony, dodaję że przy montarzu drugiego wału wymieniłem krzyżaki, łożysko na podporze, wał jest dobrze złożony dzisiaj w moscie wymieniałem olej i na korku spustowym oleju z mostu znalazłem jakieś wiórki metalowe jakby ktoś coś starł na tarce, w sumie to już nie mam pojęcia co mu dolega, moze ktoś z was miał kedys podobny problem czy może jakieś łożysko się wysypało w moscie a może toczas na wymianę mostu, auto ma przejechane 130 tyś km. i jest to most Lucasa proszę o podpowiedz


jak wcześniej nie wibrował a teraz wibruje i wiesz na 100% że to wina mostu a nie wału  to zobacz czy nie masz luzów na łożyskach wałka atakującego ale gdybyś miał luz to by jeszcze wył przy puszczaniu nogo z gazu :D

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 21, 2008, 21:42:23 pm »

amorek913

  • Gość
wcześniej gdy hamowałem silnikiem od strony mostu słychać było coś jak chrobotanie a teraz właśnie tak jak napiałeś trochę wyje martwią mnie te wióry na korku spustowym oleju z mostu, moze cos się rozleciało w przekładni mostu bo przecież same się i z nikad tam nie znalazły a jak sprawdzić luz na tym wałku atakujacym chce jeszcze przeprowadzic takie małe doświadczenie podnieść mu tyłek do góry i rozpedzić do prędkości 80 km/h, i zobaczyć co sie bedzie działo może z zewnątrz bedzie słychać gdzie tak chroboli, w najgorszym wypadku zmienie most a ten pójdzie najwyżej na części, gdybym był kobietą to te wibracje nawet by mi się podobały he he

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 21, 2008, 23:47:08 pm »

Arnold

  • Gość
Opiłki żelaza w oleju to chyba "normalna" sprawa. Wiadomo, zdrowy most nie powinien tego mieć, ale da się z tym jeździć. Ja i nie tylko ja mam je od dawna i nic się z mostem nie dzieje, poza wyciem. Chyba, że ktoś mi uświadomi czym to grozi, to zmienię most :)

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 28, 2008, 20:27:02 pm »

romoo

  • Gość
Podnies sobie na podnosnikach tył i sprawdzaj .
Odkręc koła żeby nie było bicia
Chamuj ręcznym.

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 10, 2008, 22:58:03 pm »

amorek913

  • Gość
no i się wszystko wyjaśniło wymieniłem łożyska na półosiach i jest lepiej troche jeszcze dygocze ale wydaje mi sie że wysypane mam jeszcze łożyska na półosiach od strony przekładni (stożkowe) i teraz pytanie czy jeżeli chciałbym wyjać całą przekładnię żeby wymienić te łożyska to przy montarzu muszę cos ustawiać i regulować czy wystarczy przykręcić  ten cały mechanizm na swoje miejsce tam gdzie wcześniej, i jeszcze jedno pytanie czy taka operację mozna zrobić bez wyciągania mostu z auta pozdrawiam

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 17, 2008, 13:17:00 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Most od każdego Poldka będzie pasować. A wymienić samemu, to nie problem o ile ma się jakiś podnośnik. Problemem jest dostać taki, który będzie napewno dobry. Skoro jesteś z Poznania to podskocz do Wysogotowa. Kiedyś dawali tam nawet gwarancję na używki, nie wiem jak jest teraz.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 17, 2008, 13:27:28 pm »

zupa

  • Gość
na pewno każdy pasuje? a co z podziałem na mosty "szerokie" i "wąskie"?

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 17, 2008, 13:32:17 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Skoro masz lucasa, to most napewno szeroki. Niech mnie ktoś poprawi jeśli nie. A skoro szukasz mostu na wymianę, to chyba jakiegoś nowszego, więc na wąski nie trafisz.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Problem z przeniesieniem napędu (chyba)
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 17, 2008, 13:51:02 pm »

Arnold

  • Gość
zupa, może krzyżak Ci poszedł i po prostu luzy są na krzyżaku. A olej cieknie Ci z któej strony mostu? Od strony wału czy z tyłu?