z trawieniem blach jest tylko jeden maly problem. nie powinno sie trawic nadwozi i elementow ktore maja profile zamkniete. tylko elementy typu blotnik, poszycie dachu, plat podlogi itp najlepiej. dlaczego? dlatego, iz kwas dostaje sie do profili zamknietych i kto potem da gwarancje, ze wszystko zostalo wyplukane? a jak nie bedzie wyplukane dobrze, to blache zje ZNACZNIE szybciej niz bez wytrawiania.
Slyszalem, ze jest tez problem przy cynkowaniu (zwlaszcza ogniowym, bo temp. potrzebna do nalozenia cynku to prawie 500stopni). Otoz cienkie blachy z powodu temperatury potrafia sie powyginac lekko, tak ze potem moze byc maly problem z dopasowywaniem.
I szczerze mowiac troche mnie to zniechecilo. Ale co tam. :mrgreen:
Gdyby ktoś z okolic Śląska chciał się bawić w trawienie i ocynk to znam taką firmę w Siemianowicach Śląskich :wink:
a kto zna z Warszay jakis zaklad (pytanie retoryczne raczej, bo i tak wiem ze nikt nie cynkowal

)? Robota stoi, a chce ocynkowac pare elementow. Niby jest pare zakladow, ale wolalbym jak by ktos polecil cos
