Autor Wątek: Klekot zimnego silnika 1,6 GSI  (Przeczytany 14267 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« dnia: Maj 20, 2008, 19:01:24 pm »

Offline pawlack

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Mężczyzna
    • 850 2.5 TDI
Witam! Niedawno zakupiłem Poloneza C+. Jego przebieg wynosi 163 tys. km, wszystko z silnikiem jest ok, tylko martwi mnie jeden objaw. Po zapaleniu silnika jak jest zimny dochodzi dość intensywny klekot z silnika, po rozgrzaniu silnika do ok. 50 stopni klekot ustaje i silnik chodzi jak zegarek. Podczas klekotania silnik chodzi ok, ładnie wchodzi na obroty i nie traci na mocy. Skąd może pochodzić ten dźwięk i czy można tak z tym jeździć. Pozdrawiam!
Istnieją tylko trzy obiektywne przyczyny, by nie kupować samochodu: nie jest bezpieczny, jest absurdalnie drogi, jest Oplem Astrą.

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 20, 2008, 19:17:28 pm »

Offline Multec

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3832
  • Płeć: Mężczyzna
    • E46 325Ci | ROVER 45 1.8 | C+ 98 | Caro 1996 1.6 16V
Nie masz się czym martwić, klekot na początku to wina hydraulicznych popychaczy zaworowych, które po rozgrzaniu kasują luz. Też mam GSi i też dziwiłem się czy ten klekot powinien być, ale dowiedziałem się, że to norma, nie tylko w GSi w GLi także...  :)
P.S Jaki masz kolor tego Poldka i jak wygląda tapicerka (wzór) ?
"JAZDA PRÓBNA" c.d nastąpi...

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 20, 2008, 19:26:39 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
pawlack, czasami znika po zmianie oleju :) W każdym bądź razie u mnie nie stukają, a jak kupiłem, to też stukało.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 20, 2008, 20:13:52 pm »

Offline pawlack

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Mężczyzna
    • 850 2.5 TDI
No to super, chociaż z silnikiem jest wszystko ok:) Tak przypuszczałem, że to mogą być popychacze, ale dla upewnienia wolałem sie spytać. Obecnie mam świeżo co zalany olej Shell X100, co było poprzednio tego nie wiem, pewnie jakiś szajs, bo poprzedni właściciel nie dbał zbytnio o to auto. Kolor mojego Poldiego  to biały z niebieską tapicerką w środku + małe czerwone prostokąciki. Mało takich po Poznaniu jeździ dlatego go kupiłem:)
Istnieją tylko trzy obiektywne przyczyny, by nie kupować samochodu: nie jest bezpieczny, jest absurdalnie drogi, jest Oplem Astrą.

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 20, 2008, 20:15:09 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
pawlack, mój też biały  :mrgreen:
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 20, 2008, 22:34:22 pm »

e_gregor

  • Gość
Plusy klekotają. Za bardzo nie pomaga też zmiana oleju na lepszy. Ten typ tak ma ;)

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 20, 2008, 22:58:14 pm »

Offline SeBa

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1049
  • Płeć: Mężczyzna
  • FSOAK
    • Polonez 1.4 GTi 16V'97 i 2.0 GLI'95
    • http://www.fsoautoklub.pl
tak jak pisze reszta -to norma niemasz sie czym martwic -moj raz sobie zaklekocze raz nie -zalezy jak dlugo postoi w garage ;)
Cytat: Szymon
Rover ma jedną zasadniczą przewagę, jak po pijaku dasz w pizdę na zlocie na jakimś kretowisku to będziesz miał szacun, a z OHV cię wyśmieją, żeś wieśniak i biedak.

Auto Detailing-info PW

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 20, 2008, 23:39:56 pm »

Offline Plus98

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 115
  • Płeć: Mężczyzna
    • FSO Polonez Kombi 1.6 MPi
Cytat: "SeBa"
tak jak pisze reszta -to norma niemasz sie czym martwic -moj raz sobie zaklekocze raz nie -zalezy jak dlugo postoi w garage ;)

No to mój jest wyjatkiem od tej reguły nigdy nie klekotał.

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 20, 2008, 23:41:58 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Cytat: "matucha"
pawlack, [...] W każdym bądź razie u mnie nie stukają [...]

Cytat: "Plus98"
No to mój jest wyjatkiem od tej reguły nigdy nie klekotał.

 8)
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 21, 2008, 00:51:49 am »

tebe

  • Gość
Hmm mój Plus GLI Bosch nie klekotał, a Plus GSI Delphi klekocze na znimnym (przez około pierwsze 5 minut), zanim się nie rozgrzeje do 90 stopni. Też nie wiem czym to jest spowodowane, silnik w tym GSI jest ze starego GLI, tylko głowica została z GSI (jest po remoncie włącznie z wymianą popychaczy na te co były w GLI, zawory zrobione, głowica splanowana, uszczelki wymienione, itd). Olej zalany to Mobil 1 5W/50 Rally Formula - bardzo poczciwy olej. Czyżby coś bylo ustawione z tymi popychaczami i wymagało regulacji?

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 21, 2008, 09:41:48 am »

Offline Mariusz#

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2291
  • Płeć: Mężczyzna
    • POLONEZ Atu+ 1.6 GSI
hehe wałek kolego, wałek rozrządu a zaklekotać to powinien przez max  6sek potem powinna być cisza dopóki hydrauliczne popychacze nie będą napełnione max przez olej, jeżeli z hydro jest wszystko w porządku a on dalej klepie tzn że wałek uległ zużyciu. a ten olej 5w50 to sobie daruj   po 20 tys głowica wygląda jak po Selektolu wszędzie syf. Nie tyle klepanie jest denerwujące co wycie zaworu ciśnienia oleju na zimnym silniku.
Pan inżynier widzę, że lubi jeździć tym polonezem

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #11 dnia: Maj 21, 2008, 09:47:31 am »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
Cytat: "tebe"
Czyżby coś bylo ustawione z tymi popychaczami i wymagało regulacji?


Hydraulicznych popychaczy się nie reguluje.
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #12 dnia: Maj 21, 2008, 10:38:36 am »

Offline SeBa

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1049
  • Płeć: Mężczyzna
  • FSOAK
    • Polonez 1.4 GTi 16V'97 i 2.0 GLI'95
    • http://www.fsoautoklub.pl
Cytat: "tebe"
a Plus GSI Delphi klekocze na znimnym (przez około pierwsze 5 minut), zanim się nie rozgrzeje do 90 stopni

Cytat: "Mariusz#1926"
hehe wałek kolego, wałek rozrządu a zaklekotać to powinien przez max 6sek potem powinna być cisza dopóki hydrauliczne popychacze nie będą napełnione max przez olej, jeżeli z hydro jest wszystko w porządku a on dalej klepie tzn że wałek uległ zużyciu.
sie zgadza sie  :wink:
Cytat: Szymon
Rover ma jedną zasadniczą przewagę, jak po pijaku dasz w pizdę na zlocie na jakimś kretowisku to będziesz miał szacun, a z OHV cię wyśmieją, żeś wieśniak i biedak.

Auto Detailing-info PW

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 21, 2008, 12:53:13 pm »

Offline OZi1845

  • MG
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1171
  • Płeć: Mężczyzna
    • Volvo S80 2.4 20V :P
Klekot to jeszcze ujdzie, kozackie jest chrobotanie popychaczy gdy sa juz na wykonczeniu.
Pozatym taki olej jak Shell X100 i kazdy inny mineralny to zabojstwo dla hydraulicznie regulowanych zaworow, gdyz powoduje on zapychanie tych dranstw. Tylko polsyntetyk, polecam Moblil S.
Był: Polonez Caro Plus 1.4GTi [109KM]
Było: BMW 318TDS Touring
Jest: Volvo i DL650

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 21, 2008, 13:22:43 pm »

Offline matucha

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 2701
  • Płeć: Mężczyzna
    • Caro '96
    • http://www.osp.piaski-wlkp.pl
OZi1845, Ja mam zrobione na Elfie Sporti SRI 120 tys. i nic nie słychać  :roll:
Ktoś, kto zaprojektował Poloneza, wiedział, że się kiedyś urodzimy...

Polonez Caro 1,6 GLI LPG, Polonez KOMBI 1,6 MPI LPG & Dacia Sandero Stepway 1,6MPI LPG
Lublin 3 KOMBI 2,4TD & Renault KANGOO Fairway 1,5 DCI Privilege ;)

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 21, 2008, 13:43:06 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13963
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
nie ma co sie rozdrabniac w olejach
JA jezdzilem na castrolu GTX i klekotalo ,pozniej na lotosie semi i klekotalo zanim nie zajzalem pod pokrywe zaworow - jeden zawor ciagle klekocze ,przeszedlem na lotosa minerala i tak samo klekocze
jak wczoraj ustawilem zawory Piotrusiowi w jego caro i posluchalem silnika - to coraz powazniej mysle o rozbebeszeniu popychaczy i zrobieniu recznej regulacji - trzeba zajzec co jakis czas i to jedyny minus ,cala reszta to same plusy

oczywiscie po zmianie glowicy wypada dobrze ustawic popychacze hydrauliczne ,bo maja docelowo pracowac w polowie swojego skoku (wewnetrzny tloczek)
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 21, 2008, 14:36:03 pm »

Offline pawlack

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 231
  • Płeć: Mężczyzna
    • 850 2.5 TDI
Ja już chyba nie mam co myśleć o zmianie na półsyntetyk. Po zajrzeniu do środka silnika po jego kupnie można powiedzieć, że był niesamowity syf tak więc musiał to być jakiś bardzo tani, albo rzadko zmieniany minerał. Po zmianie na Shell wszystkie zanieczyszczenia zostały usunięte. Obawiam się, że jak przejdę na półsyntetyk to rozszczelnie silnik tak więc pozostaje mi już tylko dobra mineralka.
Istnieją tylko trzy obiektywne przyczyny, by nie kupować samochodu: nie jest bezpieczny, jest absurdalnie drogi, jest Oplem Astrą.

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 21, 2008, 14:41:27 pm »

Offline OZi1845

  • MG
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1171
  • Płeć: Mężczyzna
    • Volvo S80 2.4 20V :P
No to fajny Ci sie trafil, moj dociagnol do 110tys i chcial remoncik
Był: Polonez Caro Plus 1.4GTi [109KM]
Było: BMW 318TDS Touring
Jest: Volvo i DL650

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 21, 2008, 14:56:15 pm »

tebe

  • Gość
Na pewno nie wałek rozrządu - walek rozrządu miałem wymieniany, tak jak wszystkie panewki (rozrządu, korbowodowe i główne), a wal korbowy szlifowane. Poza tym koła rzorządu też wymienione (+pasek). Cały silnik był rozebrany, wyczyszony - i dlatego teraz leję Mobil 1 5W/50 - aby syfu nie mieć :) Tylko dlaczego klekocze przez pierwsze 5 minut około (jak się pojezździ nim z 5 minut i się zagrzeje do 90 stopni to przestaje) to nie wiem...

Klekot zimnego silnika 1,6 GSI
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 21, 2008, 19:04:46 pm »

szczepan

  • Gość
Przyłącze się do tematu.Mój plus gli1.6  przejechał już 115tyś zaklekotał tylko raz, trwało to może 10 sek.  przy pierwszym odpaleniu silnika po wymianie uszczelki pod głowicą, nie mogę zgodzić się z tym co napisał e_gregor i reszta która go poparła. Wkurza mnie taka wypowiedż. Często ją słyszę, gdy ktoś nie wie co jest grane,wtedy asekuracyjnie odpowiada "polonezy tak mają".Dodam że od początku jeżdże na oleju texaco 10/40