Witam Serdecznie!
Dwa dni temu nastąpiła wielka chwila; Otrzymałem z powrotem 1400pln
! Strasznie długo to trwało, nie polecam kupowania silników na odległość.
Miałem kupić drugi silnik już na miejscu, ale się wstrzymuje, bo auto ma dalej robioną blachę, na domiar złego pod chmurką, no pod lekkim baldachimem
. Pytanie mam do kolegów z forum trochę nie apropos silnika k16, ale trwałości blachy; Czy któryś z kolegów robił blacharkę i eksploatował auto po niej intensywnie, tzn jazda cały rok, łącznie ze złowrogą zimą mocno zasoloną na jezdniach? Zastanawiam się po jakim czasie od uciążliwego, żmudnego remontu dostrzegę pierwsze parchy na nadwoziu/podwoziu?