Polonezem w europe - PORADY długodystansowców!

[jimo#1921]

No i jak tam ten martinski? bo ja jutro do Słowaków zawitam

Ogólnie taki sikacz ale możesz brać, smak ciekawy, 13,90SK kosztuje + kaucja.

[Cichy]

to się na miejscu go  sprawdzi a później bagażnik odpowiednią zawartością wypełni  :mrgreen:

[JaCoB]

Ja to zwiedzałem Danie ATU GSI jeśli można to wrzuce pare fotek

[AndrewS#100]

ee gratulacje
nie wiem jak to sie stalo, ze ten watek przeoczylem

ale napisze jeszcze ze na taka trase napewno zabralbym alternator bo to MM to jest badziew i koniecznie linke sprzegla

[Zoltan#1930]

z alternatorem też sie zastanawiałem, a konkretnie nad szczotkotrzymaczem- u mnie szczotki juz sie konczyly. tyle że nowa taka opcja 100 zl i jakos nie kupiłem, ale nic sie nie stało na szczęscie.

a co do wyjęcia foteli-rozwiązanie bylo takie ze po zapakowaniu przednie fotele zapiołem w tylnie pasy dla bezpieczeństwa

zaraz dorzucę kilka fotek

[ Dodano: Sob 23 Sie, 2008 ]

[Senn#1869]

Zoltano trzebabylo wiecej fotek z poldkiem w tle robic No i z dziewczyną :D

[BARTEK1925]

Szacun, szacun dla Ciebie Zoltan :wink:

[Konrad]

Pozazdrościć takiej wyprawy Fajnie, że auto nie sprawiło kłopotów i że jesteś zadowolony z wyprawy Pozdro!

[Zoltan#1930]

nie zauwazyłem tego tematu, bo mi usuneło wszystkie nieczytane posty.

gratuluje serdecznie, wiem cos o takiej wyprawie mi wyszło 3700km na trasie
i przyznaje jesli chodzi o najdłuższa trase w tym roku Ty wygrywasz
chciałem do włoch jechac, ale... jak widać nie wyszło.

pozdrowienia i jeszcze raz gratuluje

[maras]

Zoltanno#1930, gratuluję udanej wyprawy i cieszę się,że poldek dał radę

[Piotrek#1923]

Mnie też czeka dłuższa wyprawa.

Jest kilka rzeczy do zrobienia przy aucie ale mysle, że sie wyrobie.
Głównym problemem wydaje sie być nocleg i dobór opon ( dobre zimowe na stalowkach lub słabsze letnie na felgach aluminiowych).

[jimo#1921]

Piotrek#1923, jak długa ma być ta podróż?
Kiedy jedziesz w jakie tereny?
Odpowiadając sobie na te pytania można rozwikłać Twe wątpliwości

[Zoltan#1930]

co do opon to powiem, że warto jest mieć dobre opony na dłuższy wyjazd, i warto jest mieć dobry i odpowiadający rozmiarem zapas, by wrazie czego nie było problemów, a wulkanizacja wbraw pozorom nie jest wszędzie.

czy letnie, czy zimowe- pytanie proste- czy jedziesz za tydzień w góry czy w czerwcu nad morze

[Piotrek#1923]

jimo#1921, Zoltanno#1930, trasa to ok. 2500km, kierunek zachód, miesiąc - kwiecień prawdopodobnie, 3dni.

[matucha]

Piotrek#1923, Ty nie wiesz, że Poldki to się góra 500m od własnego podwórka tylko psują ?

[Zoltan#1930]

w kwietniu to letnie raczej, ale w kwietniu lubi padać deszcz- a więc dobry bieżnik by sie przydał.
2500 to ładny kawałek

[jimo#1921]

jimo#1921, Zoltanno#1930, trasa to ok. 2500km, kierunek zachód, miesiąc - kwiecień prawdopodobnie, 3dni.

W zależności jaka będzie temperatura dobierz kółka. Ja bym już jechał na letnich (pewnikiem śniegu ani temperatur w ~+5*C już nie będzie - chyba, że zupełnie łyse już je masz. A nocleg.. namiot, hotel, motel, pensjonat, kwatera prywatna, tylne siedzenie polda?

[Piotrek#1923]

Z dodatkowych rzeczy to mysle, że zabiore zapasowy alternator, koło zapasowe, termostat, pasek klinowy, resor no i wiadome narzedzia  

[Zoltan#1930]

Piotrek#1923, Pamiętaj, że zepsuje sie tylko to, czego nie masz, albo nie masz narzędzi by to zrobić- ot tak prawda ludowa.

[Piotrek#1923]

Zoltanno#1930, tak jak napisał Matucha - 500 metrów od domu  


Martwie sie noclegiem bo jest drogi ok. 300zł za noc. Jeszcze jest czas, moze znajde cos tanszego albo zostanie nocowanie w aucie... Jedziemy w 3 osoby.