Autor Wątek: Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/  (Przeczytany 10642 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« dnia: Czerwiec 30, 2004, 00:02:20 am »

Lodówa#1826

  • Gość
Witam. Mój problem objwia sie następująco. Gdy silnik spada z obrotów np. Po gwałtownym zatrzymaniu wstczny wchodzi z cholenym zgrzytem albo jest zgrzyt i wcale nie wchozi :/ I co wy na to czyżby syncronizator?? Aha i jeszcze jak auto chwilkę postoi na wciśniętym sprzęgle i wałek(czy jak to się zwie) przestanie się kręcić to wchodzi jak marzenie :)
Pozdrawiam i dziękje za pomoc.

p.s. Jeśli to synchronizator to czy opłaca się go dawać do naprawy czy poprostu "oszczędzać"(wrzucać bez zgrzytu) wsteczny??

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 30, 2004, 00:12:20 am »

Netom#151

  • Gość
Z tego co wiem to wsteczny nie posiada synchronizatora i w poldkach ma prawo czasem nie wchodzic (kategorycznie nie wejdzie bez zgrzytu jak auto chociazby toczy sie do przodu) a i czasem nawet ciezko wchodzi jak sie stoi trzeba wtedy puscic sprzegło i wcisnąć je jeszcze raz i wtedy powinien wejsc. Mnie Twoj problem wygląda na zwyczajne zachowanie skrzyni.

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 30, 2004, 08:54:33 am »

Maciek#938

  • Gość
Cytat: "Netom#151"
Z tego co wiem to wsteczny nie posiada synchronizatora i w poldkach ma prawo czasem nie wchodzic (kategorycznie nie wejdzie bez zgrzytu jak auto chociazby toczy sie do przodu) a i czasem nawet ciezko wchodzi jak sie stoi trzeba wtedy puscic sprzegło i wcisnąć je jeszcze raz i wtedy powinien wejsc. Mnie Twoj problem wygląda na zwyczajne zachowanie skrzyni.

Dokładnie. U mnie jest tak samo. Ba nawet instrukcja od Poldka zaleca, żeby jeżeli nie chce wejść bieg wsteczny to należy nacisnąć pedał sprzęgła ponownie.

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 30, 2004, 08:58:04 am »

Woj-o#772

  • Gość
Normalna sprawa w każdym aucie ( no chyba ze am synchro wstecznego ale nie znam żadnego takiego ;) ).
Sprzęgło jeszcze raz i najlepiej poczekać za 1.5 sek nim trybiki w skrzyni przestaną sie kręcić - wtedy wchodzi gładko.

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 30, 2004, 12:00:31 pm »

Bickers

  • Gość
w AUDI 80 jest synhronizowany wsteczny przy 100 można go wrzucić :D fajnie się z ludzi można posmiac jadacych zanami jak im się wsteczny zaświeca :D

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 30, 2004, 12:11:44 pm »

Cyneq

  • Gość
Bickers, jesli nawet ten synchronizator zniesie coś takiego (a wątpię, policz sobie jak szybko by się musiał obracać wałek sprzęgłowy prz tej prędkości i takim przęłozęniu jak ma wsteczny), to daję głowę że żaden normalny cżłowiek nie puści wtedy sprzęgła, zeby sprawdzić co się stanie: czy połamie coś w skrzyni, czy wpadnie w poślizg, czy spali sprzęgło.
Co z tego że w poldku jest synchronizowana jedynka - przy stówie jej raczej nie wrzucisz ( a jesli wrzucisz to współczucie dla rodziny)

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 30, 2004, 12:37:05 pm »

Woj-o#772

  • Gość
Cyneq - da się przy 100 wrzucić 1. Mój znajomy tak zrobił w roverze (specjalnie :( ). Jedynka weszła żeby na wałku rozrządu przestały istnieć...
Pomijam celowość tego czynu, ale respect dla skrzynki biegów.

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 30, 2004, 13:02:37 pm »

Lodówa#1826

  • Gość
Cytat: "Netom#151"
Z tego co wiem to wsteczny nie posiada synchronizatora i w poldkach ma prawo czasem nie wchodzic (kategorycznie nie wejdzie bez zgrzytu jak auto chociazby toczy sie do przodu) a i czasem nawet ciezko wchodzi jak sie stoi trzeba wtedy puscic sprzegło i wcisnąć je jeszcze raz i wtedy powinien wejsc. Mnie Twoj problem wygląda na zwyczajne zachowanie skrzyni.


Nie wiedzialem że wsteczny niema synchro... :) Ale dodam że niegdy nie wrzucam wstecznego kiedy auto się toczy a "patent" ze sprzęgłem to wykorzystuje zawsze bo wsteczny prawie zawsze mi nie wchodzi za 1 razem :)

.
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 30, 2004, 13:06:43 pm »

marior#1828

  • Gość
mam dokładnie tak samo, puszczam sprzęgło i potem już wchodzi jak marzenie...

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 30, 2004, 13:33:17 pm »

baltazaar#1308

  • Gość
Cytat: "Woj-o#772"
Normalna sprawa w każdym aucie ( no chyba ze am synchro wstecznego ale nie znam żadnego takiego ;) )....

pare by sie znalazlo, np. volvo 850, na marginesie skrzynie biegow do niego projektowal polak.

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 30, 2004, 16:16:59 pm »

Wydra707

  • Gość
Cytat: "Lodówa"
(...)Gdy silnik spada z obrotów np. Po gwałtownym zatrzymaniu wstczny wchodzi z cholenym zgrzytem

Jeśli zjawisko zgrzytu nasila się (a wcześniej go nie było), to możliwe, że sprzęgło nie rozłącza się całkowicie, albo rozłącza się ledwo-ledwo. Wtedy pierwszym objawem jest właśnie zgrzytanie wstecznego (ponieważ jako jedyny nie ma synchronizacji).

Czy nie masz wrażenia, że sprzęgło "bierze" zbyt nisko przy podłodze? Jeśli tak, to wystarczy nieco skrócić linkę (podnieść pedał). Z kolei opadanie pedału może być pierwszym objawem pękania linki (zanim pęknie najpierw nieco się wyciąga). Inna możliwa przyczyna to błoto zamiast oleju w skrzyni biegów (w mojej była kiedyś woda!!!).

Jedno jest pewne - przy normalnej eksploatacji wsteczny nie powinien zgrzytać (i nie zgrzyta!).

Pozdrawiam
Paweł Rajewski

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 30, 2004, 16:33:54 pm »

Bickers

  • Gość
nie my nie puszczalismy sprzegła przy tej predkosci ale wrzucić da się i swiatła wstecznego biegu zaswieca się :-)

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 30, 2004, 20:31:27 pm »

Maciek#938

  • Gość
Cytat: "Wydra707"
Cytat: "Lodówa"
(...)Gdy silnik spada z obrotów np. Po gwałtownym zatrzymaniu wstczny wchodzi z cholenym zgrzytem

Jeśli zjawisko zgrzytu nasila się (a wcześniej go nie było), to możliwe, że sprzęgło nie rozłącza się całkowicie, albo rozłącza się ledwo-ledwo. Wtedy pierwszym objawem jest właśnie zgrzytanie wstecznego (ponieważ jako jedyny nie ma synchronizacji).

Czy nie masz wrażenia, że sprzęgło "bierze" zbyt nisko przy podłodze? Jeśli tak, to wystarczy nieco skrócić linkę (podnieść pedał). Z kolei opadanie pedału może być pierwszym objawem pękania linki (zanim pęknie najpierw nieco się wyciąga). Inna możliwa przyczyna to błoto zamiast oleju w skrzyni biegów (w mojej była kiedyś woda!!!).

Jedno jest pewne - przy normalnej eksploatacji wsteczny nie powinien zgrzytać (i nie zgrzyta!).

Pozdrawiam
Paweł Rajewski

Jeżeli jest mowa o oleju to ja właśnie muszę dokonać wymiany, lecz do skrzyni wleję półsyntetyk, gdyż jego właściwości są znacznie lepsze od mineralnego, a będzie to odczuwalne szczególnie, gdy temperatury obniżą się do wartości ujemnych.

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 30, 2004, 23:30:19 pm »

SerU#408

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
nie my nie puszczalismy sprzegła przy tej predkosci ale wrzucić da się i swiatła wstecznego biegu zaswieca się :-)


True-sam się tak kiedyś bawiłem. U siebie w Bandziorze miałem natomiast ręczny włącznik świateł cofania i często na trasie się nim bawiłem :mrgreen: I było to mniej ryzykowne niż omsknięcie się nogi ze sprzęgła

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 01, 2004, 00:19:25 am »

LODÓWA(nie zalogowany)

  • Gość
Cytat: "Wydra707"
Cytat: "Lodówa"
(...)Gdy silnik spada z obrotów np. Po gwałtownym zatrzymaniu wstczny wchodzi z cholenym zgrzytem

Jeśli zjawisko zgrzytu nasila się (a wcześniej go nie było), to możliwe, że sprzęgło nie rozłącza się całkowicie, albo rozłącza się ledwo-ledwo. Wtedy pierwszym objawem jest właśnie zgrzytanie wstecznego (ponieważ jako jedyny nie ma synchronizacji).

Czy nie masz wrażenia, że sprzęgło "bierze" zbyt nisko przy podłodze? Jeśli tak, to wystarczy nieco skrócić linkę (podnieść pedał). Z kolei opadanie pedału może być pierwszym objawem pękania linki (zanim pęknie najpierw nieco się wyciąga). Inna możliwa przyczyna to błoto zamiast oleju w skrzyni biegów (w mojej była kiedyś woda!!!).

Jedno jest pewne - przy normalnej eksploatacji wsteczny nie powinien zgrzytać (i nie zgrzyta!).

Pozdrawiam



Paweł Rajewski




Właśnie!! Nie pamiętam żeby kiedyś skrzynia tak się zachowywała. Kiedyś wchodził nawet gdy lekko się toczył. Kiedyś... prawde mówiąc to ten objaw pokazał się dopiero po zimie!! i od tego czasu wsteczny bieg wchodzi jak wchodzi :( a sprzęgło bierze ok nie za nisko nie za wysoko. Dziękuje za rady pozdrawiam



P.S. A woa o której piszesz to naprawdę ciekawy przypadek  :shock:

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 01, 2004, 14:24:45 pm »

Wydra707

  • Gość
Cytat: "Lodówa"
A woda o której piszesz to naprawdę ciekawy przypadek

Istotnie. Szczególnie, że w zimie zamarzła i zablokowała mi samochód (pisałem o tym wcześniej na forum).

Co do zgrzytania, to ja jednak upierałbym się przy sprzęgle. Z przyczyn osobistych, jako że dwa razy miałem dokładnie taki przypadek. Problem polega na tym, że wałek pośredni w skrzyni musi mieć czas na zatrzymanie się pomiędzy momentem rozłączenia sprzęgła, a włączeniem biegu. Jeśli sprzęgło rozłącza się za póŹno, wałek jeszcze się kręci - wrzucasz bieg i zgrzyt. Zresztą moment zatrzymania wałków w skrzyni słychać na ucho...

Oby przyczyną była tylko rozciągająca się (czyt. pękająca) linka albo niewłaściwa regulacja pedału albo olej (brak). Bo pewnie możliwe są i gorsze warianty.

Napisz, jak się rzecz wyjaśni.

Pozdrawiam
Paweł Rajewski

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 01, 2004, 14:33:20 pm »

Lodówa#1826

  • Gość
Mogę dodać tyle żo poziom oleju jest wporzo, mechanior sprawdzał około miesiąc temu(a nieszczelności niema :)). Pozatym jak puszcze sprzęgło to słyszę jak coś się kręci(nie znam budowy skrzyni biegów)  pewnie ten wałek. Kiedy wciaskam sprzęgło ten wałek przesytaje się kręcić i jak odczekam około 5 sekund to wchodzi bez zgrzytu a jak poczekam około 2 sek po zniknięciu hałasu wałka to jest deklikatny zgrzyt. Postaram się z tym coś zrobić. Dziękuje za pomoc Wydra707.

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 02, 2004, 00:22:21 am »

SerU#408

  • Gość
Ten hałas, który słyszysz jak puścisz sprzęgło to łożysko oporowe :mrgreen: Te typy tak mają.

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 02, 2004, 17:56:44 pm »

Wydra707

  • Gość
Piszemy tu o dŹwięku dobiegającym ze skrzyni i zanikającym równomiernie przez około sekundę-półtorej po wciśnięciu pedału sprzęgła. Na mój gust to obracające się wałki, ale nie będę się sprzeczał :-)

Tak przy okazji sprawdziłem jak to jest u mnie. Przy biegu jałowym mogę wrzucić wsteczny swobodnie po ok. sekundzie (zimna skrzynia) do dwóch-dwóch i pół (ciepła) po wciśnięciu sprzęgła. Jeśli zrobię to wcześniej, słychać zgrzyt albo przynajmniej uderzenie o siebie zębów.

Pozdrawiam
Paweł Rajewski

Wsteczny-wchodzi z zgrzytem :/
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 03, 2004, 09:06:51 am »

SerU#408

  • Gość
Cytuj (zaznaczone)
Pozatym jak puszcze sprzęgło to słyszę jak coś się kręci(nie znam budowy skrzyni biegów) pewnie ten wałek. Kiedy wciaskam sprzęgło ten wałek przesytaje się kręcić


O tym łożysku odnosiło się do tego stwierdzenia-dŹwięk zanika od razu po naciśnięciu sprzęgła. Co do zanikającego dŹwięku po pewnym czasie to rzeczywiście mogą to być wałki.