Autor Wątek: Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?  (Przeczytany 10288 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« dnia: Luty 23, 2009, 00:26:07 am »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6772
  • Płeć: Mężczyzna
W Polonezach Plusach przednie koła są w 3stopniowym negatywie. Podobne rozwiązanie występowało też w 2000 Rally co bardzo dobrze widać na załączonym zdjęciu:


Mimo to zdarzało się że i w nich występował problem który zmartwił mnie w maju 2008 roku. Popatrzcie na przednie koła tych wozów i zobaczycie o czym mówię:





Z drugiej strony w mojej obszernej galerii to zjawisko występuje jeszcze pary razy ale z reguły nie w takim stopniu albo w ogóle! (Wyjątkiem jest jedno zdjęcie borewicza w którym koło prawie leżało w poziomie. Później tę felgę szlag trafił) I chciałbym się dowiedzieć:
-czy ten typ tak ma czy to skutek awarii
-czy to wywołuje jakieś uszkodzenia
-co jest za to odpowiedzialne i jak to zlikwidować.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 23, 2009, 02:04:13 am »

Offline wrb#1974

  • Klubowicz
  • Wiadomości: 2651
  • Płeć: Mężczyzna
    • Polonez Caro 1993. FIAT DOHC 1,6 "kwadrat". poległ w mojej obronie, w walce z przeważającymi siłami wroga.
istnieje kąt pochylenia zwrotnicy i kąt wyprzedzenia zwrotnicy. odpowiednia regulacja tych kątów powoduje, że koła same wracają do jazdy "na wprost", również wyboje na które wjeżdżają koła przednie są mniej odczuwalne na kierownicy. nie sugeruj się zdjęciami ponieważ oba przedstawiają samochody w ruchu- w zakręcie. siły odśrodkowe pochyliły nadwozia, stąd takie duże pochylenie kół- górą na zewnątrz. jest jeszcze jedna sprawa, otóż- zmieniając amatorsko przednie zawieszenie na szersze, zmienia się jedynie tylne mocowanie górnego wachacza, natomiast przednie pozostaje na starym miejscu. nie sądzę aby wszyscy "zmieniacze" zmienili długość drążków reakcyjnych odpowiedzialnych za kąt wyprzedzenia zwrotnicy. później samochód źle się prowadzi, koła nie wracają a wjazd na krawężnik jest problemem wyrywającym kierownice z rąk.
Świat dla wszystkich, Polska dla Polaków. to nie rasizm, to prawo do bycia Panem we własnym Domu.

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 23, 2009, 13:58:41 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6772
  • Płeć: Mężczyzna
Dziękuję za odpowiedź.

Rozumiem że nadwozie się pochyla, jednak widać że te koła idą w silny pozytyw podczas gdy w pierwszym przypadku były nawet ustawione na negatyw. Dziwne to trochę, nie widziałem jeszcze takiego zachowania w przedniej ośce z McPhersonem. Czyli nie da się temu zapobiec? Teraz mi to niepotrzebne ale kiedyś chcę mieć Poloneza ,a nawet kilka i będę chciał wtedy wiedzieć jak wyeliminować pewne słabości konstrukcji. :)
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 23, 2009, 14:53:57 pm »

Offline KGB

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 13965
  • Płeć: Mężczyzna
  • Antypartyzant
    • Plus Srebrne Caro
trzebaby przeanalizowac ruch kola podczas skretu ,ale wydaje mi sie ,ze to pochylenie kola wzgledem jezdni wynika z pochylenia karoserii ,bo kola sa prowadzone rownolegle - przynajmniej tak wynika z zawieszenia dwuwahaczowego ,
ale oczywiscie wypadaloby to sprawdzic
w sumie jak bede sprezyny zmienial ,to sprawdze jak sie zwrotnica zachowuje ,bo bez sprezyny mozna to sprawdzic w skrajnych polozeniach
Cytat: Senn#1869
Nie odpowiadasz za forum, nie moderujesz go, nie masz statusu klubowicza wiec Twoje zdanie jest nic nie warte.

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 23, 2009, 15:03:19 pm »

Offline G.T.

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 900
BXMaster,  bo na pierwszej focie jest prawy zakret a na pozostalych dwoch lewy :)

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 23, 2009, 17:53:10 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6772
  • Płeć: Mężczyzna
G.T. ,Spójrz na oba koła tego Wolf Racinga. Negatyw jest widoczny. Tego Poloneza Caro który się tak złożył do pozytywu oglądałem dokładnie w akcji i spokojnej jeździe. Ten przechył wystąpił w takim stopniu tylko na tym zakręcie. Jak rozumiem, sądzicie że takie kładzenie wynika z ugięcia zawieszenia? Mimo wszystko nie jest to dobrze, a szkoda skoro zawiecha jest tak rozbudowana.

Wrzucam jeszcze parę odnośnie ustawienia kół.  

2000Rally

Świetny przykład ustawionego negatywu:





Jakiś współczesny, prywatny. Tutaj pochył jest w pełni adekwatny do przechyłu nadwozia.



Tu ten srebrny chwilę później.

Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 23, 2009, 18:02:45 pm »

Offline utek

  • utek#1915
  • Sympatyk
  • Wiadomości: 3691
  • Płeć: Mężczyzna
  • kujawiak
Ja tam się słabo znam na tym, ale wg nie wstępnie można się pobawić w dokładanie i odejmowanie podkładek dystansowych wahacza górnego.

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 21, 2009, 20:33:44 pm »

Coq

  • Gość
a u mnie negatyw sam się robi , najbardziej kiedy ostro hamuję no i przy okazji oponki mi się zbierają od wewnątrz :lol:  przy zakrętach jest ok

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 21, 2009, 20:45:40 pm »

zyzio

  • Gość
ja zmienilem tulejki w gornych wachaczach i bylo po problemie

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 21, 2009, 21:17:33 pm »

Offline Smar

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 135
Utek mądrze prawi - sporo daje wyjecie podkładek pod mocowanie górnego wahacza. Prowadzenie tez się zmieni in plus. Jak to będzie za mało to można bawić się w patent Walezego, czyli przesunięcie na zewnątrz mocowania wahacza dolnego w belce. Chyba był nawet o tym temat na forum.
Caro 1.5 GLI ("Zielony" - poległ); Caro 2.0 GLE (Poldoford - poszedł w świat); Caro 1.9D (Klekot - sprzedany); Caro 2000 DOHC (Czarny - poległ); Borewicz 2000 DOHC ("Czarnobyl"- jeździ u Hoffmana );
Caro 1.6 16v (Groszek)

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 22, 2009, 17:48:45 pm »

Offline sova

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 691
  • Płeć: Mężczyzna
  • wychowany na tylnym napędzie
    • PN Coupe--> home made
było nie raz napisane, ze zawias przedni poldka jest przykładem jak mozna zepsuć najlepszy system przedniego zawieszenia, czyli dwuwachaczowe.
Walezy chyba nie zmieniał mocowania w belce, tylko mocowanie sworznia w wachaczu

a problem napewno pogłębia sie jak elementy zaiweszenia gumy ,tuleje itp sa już stare i wyjeżdzone
FSO Motoklub Polska---> www.fsomoto.xip.pl
Mercedes C180 Esprit kombi
Historia mojego PN 1,4 Coupe zaczyna się tu ->www.fsomoto.xip.pl/forum/viewtopic.php?t=1143&postdays=0&postorder=asc&start=360

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 23, 2009, 11:25:01 am »

Slawo2000

  • Gość
To, że koła w zakręcie pochylają się wraz z pochylaniem się nadwozia to cecha zawieszenia na podwójnych wahaczach - taka jest jego kinematyka. I nie dotyczy to tylko Poloneza. Aby ograniczyć pochylanie się koła trzeba ograniczyć pochylanie się budy czyli zastosować twardsze sprężyny lub/i sztywniejszy stabilizator. Można również zwiększyć kąt pochylenia sworznia zwrotnicy. Im większy ten kąt tym bardziej zewnętrzne koło w zakręcie będzie się ustawiało w negatywie.
Przednie zawieszenie w polonezie wcale nie jest jakoś specjalnie kulawe. Fakt, że fabrycznie było zestrojone marnie, ale przy odpowiednim doborze sprężyn, amortyzatorów i geometrii może sprawować się bardzo dobrze.

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 23, 2009, 11:47:47 am »

Offline DF

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 1029
  • Darek F
    • Fordy Transit MkV x 2 - 2.3 LPG i 2.0 LPG
Proszę drogich znawców o podsumowanie dla takich co niekoniecznie wszystko wiedzą  :)
Dotychczasowe uwagi przez Was wymieniane przytakujące sobie nawzajem sugerują, że negatyw większy niż fabryczny jest dobrem i fabryczne ustawienia niekoniecznie są najlepsze.
To jak powinno być najlepiej ?
Niebawem szarpnę się na ustawianie geometrii to może się przyda...
"Dla triumfu zła trzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili"  Ale dobrych już jest tak niewiele, że nic nie mogą...
Nie dajcie się zwieść - nie ma epidemii...  
Niestety wszyscy jesteśmy niewolnikami systemu. Jednak ja jestem nieposłuszny i gardzę tymi oraz szczerze nienawidzę tych dobrowolnych ścierw, które są niczym i krzywdzą innych.

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 23, 2009, 15:21:03 pm »

Offline Cyneq

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 503
  • Płeć: Mężczyzna
    • Fiat 125p '79
Właśnie, niech ktoś wrzuci dokładne kąty jakie uważa za najlepsze, bo na razie panowie to takie dywagacje.
I tak mnie czeka pełna geometria na drzwiach, ale takie pytanie:
Skoro fura po wymianie sprężyn stoi wyżej, to jaki to ma wpływ na kąt pochylenia koła? zmienił się? został taki sam?

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 23, 2009, 18:45:47 pm »

Slawo2000

  • Gość
Wahacz górny jest trochę krótszy niż dolny a to znaczy, że każde wychylenie koła (w dół czy w górę) powoduje przejście koła w lekki negatyw. Oczywiście przy założeniu, że w "normalnym" położeniu wahacze są ustawione równolegle do podłoża.
Przy seryjnym zawieszeniu i do normalnej jazdy chyba lepiej zostawić ustawienia fabryczne. Może korzystnie byłoby jedynie dać lekki negatyw i ewentualnie zmniejszyć zbieżność do ok. 1 mm.

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 23, 2009, 19:29:09 pm »

200sx

  • Gość
takie małe OT. niezapomne miny diagnosty jak wmawiałem mu ze negatyw to normalna rzecz i chce ją miec  :mrgreen:

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 27, 2009, 19:11:41 pm »

Offline altowiolista

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 661
    • Atu i Caro-oba GSi, Borewicz 1,? '83, Caro+ GLI, Atu-
Zmiana w kącie wyprzedzenia zwrotnicy związana była z zastosowaniem wspomagania ZF - spece z firmy mieli zastrzeżenia do powracalności kierownicy do położenia "na wprost" po skręcie.
Altówka, Alaska, mój Anioł albo Atu. Jak by nie patrzeć - warto żyć! A teraz mam jeszcze Borewicza!!

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 27, 2009, 22:32:22 pm »

Offline banned

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 6772
  • Płeć: Mężczyzna
W Zasadzie powracalność i tak ma drugorzędne znaczenie bo korzystanie z jej jest wbrew sztuce.

A propo, podobne wywracanie się kół zaobserwowałem w samochodach... Lotus Elise, Exige i Ferrarii F430.

Jest natomiast pewne bardzo ciekawe zachowanie przednich kół które występuje przy skręcie np. w samochodach Mercedes.. Koła skręcone pochylają się w kierunku skrętu kierownicy. Dokładnie tak jak w Polonezie tyle że jadącym poślizgiem w kontrze.
Osiągi samochodów FSO fabrycznie mierzone z 5 osobami i 50kg bagażu na pokładzie.
Kupię części nadwozia Polonez Plus kolor 44E

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 27, 2009, 23:03:07 pm »

Offline graczol1

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 563
  • Płeć: Mężczyzna
    • Borek 1.4 & Caro 1.6
a czy zmiana kąta pochylenia zwrotnicy nie wpływa na zmianę konta pochylenia koła podczas skrętu?
nic się tak wzajemnie nie uzupełnia jak szlifierka kątowa i migomat...
...i sto koni w Borku goni...
FSO POLONEZ Your best discovery

Kładące koła- ktoś mi wyjaśni w czym problem?
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 28, 2009, 09:40:19 am »

Offline sova

  • Sympatyk
  • Wiadomości: 691
  • Płeć: Mężczyzna
  • wychowany na tylnym napędzie
    • PN Coupe--> home made
Cytat: "BXMaster"
W Zasadzie powracalność i tak ma drugorzędne znaczenie bo korzystanie z jej jest wbrew sztuce.

A propo, podobne wywracanie się kół zaobserwowałem w samochodach... Lotus Elise, Exige i Ferrarii F430.

Jest natomiast pewne bardzo ciekawe zachowanie przednich kół które występuje przy skręcie np. w samochodach Mercedes.. Koła skręcone pochylają się w kierunku skrętu kierownicy. Dokładnie tak jak w Polonezie tyle że jadącym poślizgiem w kontrze.


o j zła teza, kumpel ma zrobiona replike lotusa super7 i złe rozwiązane kąty w zawieszeniu i ukł kier. , kiera wogóle nie wraca i jazda jest straszna pod tym względem
FSO Motoklub Polska---> www.fsomoto.xip.pl
Mercedes C180 Esprit kombi
Historia mojego PN 1,4 Coupe zaczyna się tu ->www.fsomoto.xip.pl/forum/viewtopic.php?t=1143&postdays=0&postorder=asc&start=360